Z całego świata płyną do Krakowa i najbliższych Krzysztofa Pendereckiego kondolencje. Składają je Filharmonicy Wiedeńscy i Berlińscy, artyści (m.in. skrzypaczka Ann-Sophie Mutter). Zmarłego w niedzielę nad ranem Mistrza żegnają też jego polscy przyjaciele, współpracownicy i artyści.
- Jest mi niewypowiedzianie przykro. To głęboki szok i wielka strata, którą niełatwo przyjąć do wiadomości - napisał prezydent Jacek Majchrowski w liście skierowanym do małżonki zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.