Teatr Nowy Proxima znów na celowniku katolickich aktywistów, którzy są oburzeni spektaklem "Kora. Boska". Ich zdaniem drag queen grająca Matkę Boską Fatimską to profanacja. Na godzinę przed piątkowym spektaklem zapowiadają publiczną modlitwę wynagradzającą "za grzech bluźnierstwa".
Tego w Teatrze Nowym Proxima jeszcze nie było. Scena przy Krakowskiej 41 w ten weekend zamieni się w kasyno, a jego gospodyniami będą drag queens. Fundacja Kultura dla Tolerancji zaprasza na premierową Jedyną Rewię Drag Queen "Viva Las Vegas". Spektakl zobaczymy dziś i jutro, a potem we wrześniu.
Papina McQueen, znana ostatnio jako Matka Boska Fatimska ze znakomitego spektaklu "Kora. Boska" Teatru Nowego Proxima, zaprasza na monodram. Jedyna Rewia Drag Queen "My Way, My Dream, My Life" w sobotę i niedzielę na Scenie Berlin Teatru Nowego Proxima.
"Ludzie życzyli mi śmierci, byli też tacy, którzy się za mnie modlili. Bardzo mnie to cieszy - dzięki modlitwom mam dużo zdrowia i energii, którą wykorzystuję podczas spektakli drag queen" - mówi Paweł Rupala, czyli Papina McQueen - Matka Boska Fatimska w sztuce "Kora. Boska" Katarzyny Chlebny.
"Bluźniercza i prowokacyjna sztuka w krakowskim teatrze" - tak o spektaklu "Kora. Boska" Teatru Nowego Proxima napisał prawicowy portal Polonia Christiana. Dziennikarzom portalu nie spodobało się obsadzenie drag queen w roli jednej z Matek Boskich. Mówią o profanacji i żądają interwencji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - spektakl ma natychmiast zdjąć z afisza prezydent Jacek Majchrowski lub minister Piotr Gliński.
Zdewastowane drzwi, wyzwiska w stronę widzów i mieszkańców budynku. Powód? Rewia Drag Queen w teatrze Barakah.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.