- Czterdzieści minut stałam w kolejce, by wejść na wystawę. A byli tacy, którzy stali dłużej - mówi nam pani Iga. Marcin: - Ja się poddałem. Po kilku dniach bezskutecznego czatowania na darmowe bilety online po prostu kupiłem bilety za gotówkę - przyznaje czytelnik. Darmowy listopad na Wawelu kolejny raz spotkał się z gigantycznym zainteresowaniem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.