Dyrekcja Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie za zgodą Krystiana Lupy ocenzurowała jego instalację poświęconą Andy'emu Warholowi. - To absurd. Przecież wystarczy wejść do pierwszego z brzegu muzeum sztuki starożytnej, by zobaczyć nagie penisy - komentuje krytyk sztuki dr Łukasz Białkowski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.