- Pożar nie jest opanowany, sytuacja jest rozwojowa - mówił o 12.30 Hubert Ciepły, rzecznik małopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP. W piątek przed południem wybuchł pożar w zakładach chemicznych w Oświęcimiu.
Akcja gaśnicza na terenie zakładów chemicznych w Oświęcimiu trwała całą noc. Brało w niej udział ponad stu małopolskich strażaków. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Pożar na terenie zakładów Synthos w Oświęcimiu przy ul. Chemików. Wcześniej doszło tam do wybuchu instalacji. Nie ma poszkodowanych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
