Nie lubię myśleć o świecie w kategoriach binarnych. I choć wojna lubi znowu wpędzać nas w ciasne kategorie, myślę, że żyjemy w świecie, który pozwala na uwolnienie kobiet i mężczyzn od kultury patriarchatu - mówiła w Krakowie noblistka Olga Tokarczuk.
Prawdziwie królewskie powitanie, jak przystało na Kraków, zgotowali Oldze Tokarczuk słuchacze zgromadzeni w sobotę 26 października w Centrum Kongresowym ICE.
Olga Tokarczuk często odwiedza Kraków. Tu gościła wielokrotnie podczas Targów Książki i Festiwalu Conrada. Tu siedzibę ma jej wydawca, Wydawnictwo Literackie. W redakcji przy ulicy Długiej szampanem wzniesiono toasty na cześć Olgi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.