- Tutaj, tutaj - pokazywał palcem i krzyczał w kierunku Bartłomieja Sochy bramkarz KSZO Tomasz Dymanowski. Napastnik Kolejarza spełnił prośbę i strzelił rzut karny we wskazany róg, a piłka po palcach kapitana gości wpadła do siatki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.