W czwartek Comarch Cracovia pokonała na wyjeździe GKS Tychy i wciąż ma szanse na mistrzostwo Polski. Z postawy krakowskich hokeistów zadowolony był ich trener Rudolf Rohaczek.
Wtorkowy mecz finałów Polskiej Hokej Ligi miał być świętem krakowskiego hokeja. Kibice wypełnili halę przy ul. Siedleckiego, spotkanie z okazji 110-lecia Cracovii rozpoczęło się o godz. 19.06, zabrakło tylko korzystnego wyniku. Gospodarze przegrali 1:3, ale na lodzie walki nie brakowało. Zobacz zdjęcia ze spotkania z GKS-em Tychy.
Comarch Cracovia przegrała piąte spotkanie finałów Polskiej Hokej Ligi z GKS-em Tychy. By sięgnąć po mistrzostwo, musi wygrać dwa najbliższe spotkania. - Teraz musimy już grać bezbłędnie - mówi Rudolf Rohaczek, trener zespołu.
Tym razem doping własnej publiczności nie pomógł. Comarch Cracovia przegrała piąty mecz finałowy Polskiej Hokej Ligi.
Martin Baumann, przewodniczący Hokejowej Ligi Mistrzów potwierdził, że tegoroczny mistrz Polski otrzyma miejsce w tych elitarnych rozgrywkach. O tytuł walczą Comarch Cracovia i GKS Tychy.
W czwartym finałowym meczu Polskiej Hokej Ligi hokeiści Comarch Cracovii przegrali z GKS-em Tychy 3:6. W rywalizacji o tytuł mistrza Polski jest remis 2:2.
Po dwóch meczach na własnym lodowisku hokeiści Comarch Cracovii prowadzą w finale Polskiej Hokej Ligi 2:0. - Zrealizowaliśmy to, co sobie założyliśmy - mówi Rudolf Rohaczek, trener drużyny.
Choć w sześciu meczach rywalizacja była bardzo zacięta i nerwowa, to w siódmym decydującym spotkaniu hokeiści Comarch Cracovii rozbili Ciarko Sanok.
W czwartek Comarch Cracovia przegrała w Sanoku i zmarnowała pierwszą szansę na zapewnienie sobie gry w finale Polskiej Hokej Ligi. - Zaczęliśmy bardzo słabo - przyznaje Filip Drzewiecki, napastnik krakowian.
Hokeiści Comarch Cracovii przegrali na wyjeździe z Ciarko Bankiem PBS Sanok i o miejsce w finale powalczą w sobotę przed własną publicznością.
- Na meczach Polskiej Hokej Ligi nie ma kontroli antydopingowych - grzmi Cracovia. I przestrzega przed marginalizacją dyscypliny w Polsce.
We wtorek Comarch Cracovia pokonała po rzutach karnych Ciarko PBS Bank Sanok i jest o jedną wygraną od gry w finale Polskiej Hokej Ligi.
W piątek hokeiści Comarch Cracovii rozegrają trzecie spotkanie półfinałowe Polskiej Hokej Ligi. Po dwóch meczach na własnym lodowisku czeka ich wyjazd do Sanoka.
Hokeiści Comarch Cracovii w drugim meczu półfinałowym Polskiej Hokej Ligi musieli uznać wyższość Ciarko PBS Banku Sanok. Przegrali 1:4.
Krakowianie są faworytami w starciu z Ciarko Sanok (pierwszy mecz w poniedziałek przy ul. Siedleckiego, godz. 18). Nowotarżanie zaczną do wyjazdu na lodowisku GKS i w Tychach spróbują sprawić niespodziankę.
W drugim ćwierćfinałowym meczu Polskiej Hokej Ligi hokeiści Comarch Cracovii po raz drugi wygrali z Orlikiem Opole. Tym razem 4:1.
Hokeiści Comarch Cracovii rozpoczynają fazę play-off Polskiej Hokej Ligi. W piątek o godz. 18.30 zagrają z Orlikiem Opole.
Choć fazę play-off rozpoczynają dopiero za tydzień, hokeiści Comarch Cracovii nie odpoczywają. W czwartek kilku z nich wystąpiło w reprezentacji Polski, pozostali rozegrali sparing z TatrySki Podhalem Nowy Targ.
W sobotę w katowickim Spodku rozegrano ?Starcie Gigantów? - mecz reprezentacji Polski z zagranicznymi gwiazdami Polskiej Hokej Ligi. Na lodzie pojawiło się 10 hokeistów Comarch Cracovii.
- Ale na początku nie będzie łatwo, bo po raz pierwszy gram w kraju nierosyjskojęzycznym - mówi Artjom Baszko, nowy hokeista Cracovii.
Trener Comarch Cracovii nie kryje zadowolenia z pierwszego trofeum zespołu w tym sezonie. - Zawodnicy realizowali to co chcieliśmy - podkreśla Rudolf Rohaczek, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Hokeiści Comarch Cracovii pewnie pokonali JKH GKS Jastrzębie i w środę zagrają w finale Pucharu Polski.
We wtorek o godz. 16 hokeiści Comarch Cracovii rozpoczynają zmagania w turnieju finałowym o Puchar Polski. Ich pierwszym przeciwnikiem będzie JKH Jastrzębie.
Mistrzowie Polski przez pół meczu z Rubinem Tiumeń mogli wierzyć, że uda się sprawić sensację, ale Rosjanie sprowadzili ich na ziemię. Krakowianie przegrali 1:6 i musiałby zdarzyć się cud, by awansowali do finału Pucharu Kontynentalnego
Nowym hokeistą Comarch Cracovii został David Brodavski, zawodnik z Norwegii o polskich korzeniach
Comarch Cracovia potrzebuje przynajmniej sześciu zawodników, by rywalizować nie tylko w polskiej lidze, ale i półfinale Pucharu Kontynentalnego. - Wkrótce będą pierwsze transfery - obiecuje Rudolf Rohaczek, trener mistrzów Polski.
- Naszą strategią nie jest dawanie najwyższych kontraktów, tylko najlepszych premii. Na to trzeba sobie zapracować. Jeśli ktoś nie widzi się w tym systemie, szuka łatwiejszych rozwiązań - tłumaczy trener Comarch Cracovii.
Aksam Unia podpisała kontrakt z Patrykiem Noworytą, a GKS Tychy z Grzegorzem Pasiutem. Obaj byli w ostatnich latach wiodącymi postaciami Comarch Cracovii
?Ile ci dali!?" - Grzegorza Pasiuta ukarano za te słowa wykrzyczane do sędziego grzywną w wysokości 5 tys. zł. To najwyższa kara w tym sezonie. - Miał szczęście, że sprawa nie trafiła do sądu - uważa Bogdan Terlecki, przewodniczący Wydziału Gier i Dyscypliny PZHL-u
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)