Miłośnicy muchomorów wierzą, że mogą nimi wyleczyć raka. Jedni spożywają wysuszone kapelusze bezpośrednio, inni robią z nich nalewki, a niektórzy podają je nawet dzieciom. Sprawą zajmuje się Ministerstwo Zdrowia.
Prof. Krystyna Gołembiowska: - Muchomory nigdy nie były dostępne dla każdego. Służyły jednostkom i należały do strefy tabu. Większa dostępność oznacza większe kłopoty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
