Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Wszystkie komentarze
Może jeszcze akcję edukacyjną na temat ubezpieczeń przeprowadzą. Byłby jakiś pożytek z tego obciachowego ataku na bohaterskich ratowników.
Wyrzuty sumienia koi się czyniąc dobro, a nie plując na innych.
Kazdy sądzi wedlug siebie. To co napisałeś jest obrzydliwe.życzę ci z calego serca wyrzutów sumienia do konca życia
Jesteś debilem, to nie hobbiści to ludzie którzy poszerzają horyzont, gdyby nie Oni dalej ludzkość siedziała by na drzewach. Wiem, nie zrozumiesz... próbowałem.
Określenie "kaska" , samo w sobie obrażające i obrzydliwe, pasujace do pracownikow korporacji z awansu społecznego, zostalo zestawione z niebywałą tragedią rodzin. Odrazajace
To niech poszerzaja, tylko co ma do tego ratownik ktory z narazeniem zycia wlazi do takiej dziury i on nie poszerza on ratuje poszerzacza, ryzykujac ze prokuratura Ziobry wytoczy mu proces
Każdy z nich jest alpinistą, taternikiem, grotołazem, oni ratują kolegów, takich samych jak oni, po "pracy" sami się wspinają, pokonują te same jaskinie, zjeżdżają ekstremalnie z tatrzańskich, alpejskich , wysokich szczytów. Ratownik górski to nie praca, to honor. Tam nie ma naborów na pracuj.pl.
W samo sedno!
Nie laicy, PZA, Komisja Taternictwa Jaskiniowego nie laicy, to ludzie którzy zjedli zęby na tej robocie, TOPR to są ludzie należący to tych organizacji, to są koledzy ratujący kolegów, każdy z nich jest taternikiem, wspinaczem, narciarzem wysokogórskim, speleologiem. Jesteśmy tymi samymi ludźmi, z tą samą pasją, góry są naszym życiem.
W pełni popieram. Ostatnie tragedie powinny skłonić zarówno środowisko jak i społeczeństwo (to nie taterników poraziło na Giewoncie) do dyskusji kto, kogo, kiedy jak i za ile (ubezpieczenia, wypłaty) ma/może/powinien ratować. Czytającym warto przypomnieć, że TOPR "ochotnicze" to w dużej mierze jest tylko z nazwy (tradycja), ponieważ 1. to wybitni specjaliści, często najlepsi na świecie 2. to tak specyficzna aktywność (zawodowa lub nie), że warto podkreślać wolę i bohaterstwo ratowników. Warto też zwrócić uwagę, że akcja w Śnieżnej miała zupełnie inny charakter niż np. podjęcie turystów z Rysów, czy bezpieczne sprowadzenie ich z Moka do miasta. Potrzebujemy dyskusji o bohaterstwie, bezpieczeństwie, zasadach ale też o FINANSOWANIU.
O to chodzi?
I przypomina mi sie historia pana Z. (czy podobnie?)
Nastepnym razem zanim rusza na pomoc bedzie potrzebne oswiadczenie lacznie z podaniem pseudonimu babci z powstania listopadowego i rozmiar butow dziadka