Przed zakopiańskim sądem rozpoczął się proces furmanów oskarżonych o znęcanie się nad końmi, które ciągnęły sanie na trasie do Morskiego Oka. Żaden z nich nie przyznał się do winy.

Wojciech Ch. i Jan W. odpowiadają za zarzuty z ustawy o ochronie zwierząt. Obaj stawili się dziś w zakopiańskim sądzie, żaden z nich nie przyznał się do winy.

Pęknięte kopyto

Jan W. jest oskarżony o znęcanie się nad koniem Maksem. Zwierzę pracowało na trasie Palenica Białczańska – Włosienica od 2013 r. Zimą 2016 r. turystka zgłosiła władzom Tatrzańskiego Parku Narodowego, że na trasie do Morskiego Oka widziała zaprzęgniętego do sań konia z pękniętym kopytem. TPN zbadał sprawę jeszcze tego samego dnia i potwierdził, że zwierzę ma uraz, po czym nakazał wycofać je z pracy i zacząć leczenie.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Paula Skalnicka poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Zaprzac obydwu furmanow do san i pogonic batem do Morskiego Oka,mysle ze to by im pomoglo.
    @116Ave
    a sanki załadowac ulubionym materiałem palnym górali czyli miałem weglowym
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Pobożne chłopiny. Oni tylko czynią sobie ziemię podaną. O co chodzi, bo nie kumam
    @bea123
    Już się wyspowiadali więc nie rozumieją dlaczego sąd się ich czepia
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Konie trafiały kiedys do Słomnik.
    To w Słomnikach była końska rzeźnia.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Zagłosuje na każdego kto obieca rozgonić to towarzystwo i wprowadzi normalność, czyli meleksy. Nigdy nie lubiłam ani górali ani góralszczyzny w wydaniu zakopiańskim. Wysokie góry lubię tylko oglądać z daleka, nic mnie tam nie ciągnie na szczęście. Co innego Bieszczady czy Beskidy! Rzućmy wreszcie w cholerę to przereklamowane Zakopane i okolice.
    @belladonna84
    Dżepetto z Pinokiem co chwilę coś obiecują.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jebany Goralenvolks
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    A to góralskie potworki. Ciekawe ze na dudach sie znają a na koniach ni.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Kabanosy ze Słomnik były wyborne , po spożyciu bekało się ichachacha.............
    już oceniałe(a)ś
    1
    8