Krakowska policja poszukiwała zaginionej 18-letniej Ani, obywatelki Wielkiej Brytanii. W środę 20 listopada poinformowała o jej odnalezieniu.

- Obywatelka Wielkiej Brytanii została odnaleziona, jest cała i zdrowa - poinformowała Komenda  Powiatowa Policji w Krakowie. - Dziękujemy za wszelką okazaną pomoc i rozpropagowanie informacji o zaginięciu.

Wcześniej KPP w Krakowie zamieściła na swojej stronie apel: "Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje o zaginionej, proszone są o kontakt z Komisariatem Policji w Zabierzowie na nr tel. 47 83 21 100 lub 112. Za okazaną pomoc dziękujemy".

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Dlaczego nie ma dokumentów ani telefonu?
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    Skąd wiadomo że nie ma dokumentów ani telefonu?
    Bez papierów raczej trudno wejść na lotnisko, wyjść tak samo.
    Czyli musiała je stracić później.
    Jak?
    @śródmieszczka
    Mogla ich zapomniec tam gdzie mieszkala w Krakowie.

    Na lotnisko mogla wejsc - o ile pamietam w Polsce nikt nie sprawdza dokumentow jesli chcesz wejsc na teren lotniska.

    Kamera ja zarejestrowala na lotnisku.

    Zorientowala sie przy check-in ze nie ma dokumentow i telefonu. I postanowila po nie wrocic... i cos sie stalo po drodze...

    Jedna z hipotez, dobra jak kazda inna. Ale skoro policja z cala stanowczoscia twierdzi ze nie ma przy sobie telefonu i dokumentow to ktos je musial znalezc... i to raczej na jej poprzedniej kwaterze...bo z jakiegos powodu nie poleciala samolotem... to by bylo wiadomo
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    @yogi&ranger
    Yogi, zapominasz że żadna nastolatka nie zapomina telefonu. Może zapomnieć majtak ale nie srajfona. Wniosek, policja wie wiecej niz mówi.
    już oceniałe(a)ś
    14
    2
    Na zdjęciu chyba jednak widać telefon w dłoni tej dziewczyny. Warto dalej sprawdzać zapisy monitoringu, czy nie wsiada przypadkiem do zdezelowanego priusa z brodatym kierowcą.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    No co? Można? Można!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Może uciekła przed przymusowym małżeństwem.
    @emerytowany górnik
    albo przed głupimi komentarzami;
    już oceniałe(a)ś
    22
    2
    @emerytowany górnik
    albo do lasu.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1