Już po raz jedenasty w tym sezonie Wisła nie potrafiła wygrać. Mało tego, w Niecieczy doznała czwartej porażki - przegrała 1:2 z Bruk-Betem i zamiast awansu do strefy barażowej, zostanie w środku tabeli.

Mróz i gęsty śnieg nie odstraszył kibiców. Wszystkie bilety dwie godziny przed meczem się wyprzedały. Na stadion weszli też fani w szalikach Wisły - klub z Niecieczy oficjalnie zapewniał w dniu spotkania, że są mile widziani, choć jednocześnie zakazał wejścia na sektor zorganizowanej grupie z Krakowa.

Mecz najskuteczniejszych drużyn I ligi

Zapowiadało się, że będzie ciekawie. Grały ze sobą dwie według statystyk najskuteczniejsze drużyny I ligi (Bruk-Bet - 27 zdobytych goli; Wisła - 31). Zresztą łączy je więcej. Bruk-Bet, tak jak Wisła, też celuje w tym sezonie w powrót do ekstraklasy, i też zawodzi. Do drużyny z Krakowa przed piątkowym meczem tracił pięć punktów, szczyt tabeli oddalał się coraz bardziej, ale po spotkaniu nastroje u gospodarzy stały się lepsze.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Więcej
    Komentarze