Bliskość Starego Miasta i jego zabytków oraz wyszukane menu już nie wystarczają, by przyciągnąć gości. Dzisiaj najmodniejsze hotele w Krakowie oferują swoim klientom pobyt w unikatowych wnętrzach, osadzonych w dziedzictwie historycznym i nawiązujących do wątków kulturowych.

To zupełnie nowy trend w hotelarstwie. Turyści rzadziej chcą mieszkać w sieciowych hotelach, które - choć gwarantują wysoki standard - to po przebudzeniu rano nie wiesz, czy jesteś w Miami, Paryżu czy w jakimkolwiek innym miejscu na świecie. Bryła hotelu i wystrój pokoi są takie same.

Tymczasem dziś liczy się oryginalność i zaoferowanie gościom dodatkowych przeżyć związanych z historią miejsca, w którym się zatrzymali. Mogą to być też takie miejsca, które oddają pasje ludzi, którzy nimi zarządzają. Na czym to polega? Właściciel hotelu w Saint-Gervais we Francji przez wiele lat mieszkał w Turcji, jest pasjonatem kultury osmańskiej. Stąd w ramach powitania - w jego hotelu - proponuje się gościom przemycie rąk wodą kolońską, ponieważ w ten sposób tureccy gospodarze witają gości w swoich domach. Poza tym do śniadania hotel serwuje kawę parzoną po turecku i tureckie smakołyki.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Przepotwornie długi, najeżony nazwani sponsorów i reklamodawców, odarty ze wszelkiego czaru, uroku i zwykłego pierwiastka bycia interesującym materiał promocyjny.
    już oceniałe(a)ś
    67
    5
    Artykuł dosyć bezczelnie promocyjny. Firmy przemówiły do redaktorskiej kieszeni, nieprawdaż?
    @panzmiasta
    A z czego ma żyć redaktor, skoro redakcja mało płaci?
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Ten pierwszy hotel nie ma nic wspólnego z autentycznością. Międzywojenny modernizm we wnętrzach wyglądał zgoła inaczej. Obejrzawszy wnętrza tego hotelu stwierdzam, iż takie same można by równie dobrze urządzić w Szanghaju, Moskwie czy Bagdadzie. W każdym z tych trzech miast byłyby równie niezwiązane z historią architektury miasta.

    Osobnego komentarza wymaga ta mania wtrącania angielszczyzny gdzie tylko się da. W epoce, w której nawet kasjerka na dworcu zna ten język dodaje to tyle szyku i poczucia luksusu, co nazwanie obwarzanka Royal Kraków Ring Bread.
    już oceniałe(a)ś
    30
    2
    Reklamowała Red. Hajnosz jakieś tam centrum radioterapii ('Amethyst'?, co tam u ametysta?). Reklamowała przez lata Szpital na Klinach (do czasu tej chryi o której nawet GW napisała, albo do czasu wygaśnięcia abonamentu).

    No to teraz reklamuje hotele.

    Z czegoś żyć przecie trzeba; wiele tam pewnie w GW nie płacą.
    już oceniałe(a)ś
    18
    2
    Jak to jak? Krok 1: pozbyć się mieszkancow ze Starego Miasta.
    @macciek123
    Dlaczego nawet w komentarzach... Stare miasto - to nazwa dzielnicy i tyle ! Czytałem przed chwilą, o Starym mieście w Oświęcimiu
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Obleśny tekst reklamowy, wmuszany płatnym suskrybentom. Wstyd!
    już oceniałe(a)ś
    15
    1
    Na całym (cywilizowanym) świecie standardem są nie sieciowe kolosy czy udziwnione "butiki" z cenami z kosmosu, ale hotele "dla ludzi" zajmujące 1-2 piętra w starej kamienicy.
    już oceniałe(a)ś
    13
    5
    Remontując zagrano na nosie konserwatorowi zabytkòw na nosie.
    Kto chce mieszkać na Kròlewskiej nawet w luksusie ?
    Jedena najstarsza ( nie spalona kamienica to ,,Pod obrazem")
    Hotel Wentzl . Pokoje 4 piętro - widok z balkoniku zapiera dech w piersiach. Hejnał tylko dla Ciebie. Kawał historii Krakowa !
    @AGAJ201
    Oczywiście Rynek Głòwny 21 ...prawie na rogu Brackiej.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0