Przetarg na organizację ceremonii otwarcia i zamknięcia Igrzysk Europejskich 2023 wygrała krakowska fundacja, która wśród swoich największych osiągnięć wymienia koncerty oratoryjne, w tym "Requiem Katyńskie" oraz Mszę F-dur.

21 czerwca o godz. 20 na Stadionie Miejskim w Krakowie rozpocznie się ceremonia otwarcia Igrzysk Europejskich Kraków-Małopolska 2023. A 2 lipca w tym samym miejscu i o tej samej porze zobaczymy widowisko kończące całą imprezę.

Wygrała najtańsza oferta

O organizację obu wydarzeń walczyły w przetargu dwa podmioty: Fremantlemedia Polska (znane między innymi z takich produkcji jak "Familiada", "Rolnik szuka żony", "Mam Talent", "Na Wspólnej", czy "Idol") połączone z firmą Studiocity (obie mające siedzibę w Warszawie) oraz krakowska Fundacja Instytut Promocji Kultury Polskiej.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Sebastian Ogórek poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Stworzyli "Requiem Katyńskie" i operę "Totus Tuus".
    W państwie PiS i w Krakowie to jest najlepsza rekomendacja profesjonalizmu...
    "Na stronie internetowej nie ma podanego numeru telefonu, mail nie działa, podobnie jak formularz kontaktowy. Ostatnia informacja opublikowana na portalu pochodzi z 22 października ubiegłego roku".
    Nie szkodzi. Ważne, że organizowali msze i oratoria...
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Najtańsza inauguracja bo igrzyska takie na niby.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Znajomi królika?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Fundacja Instytut Promocji Kultury Polskiej jest jakąś koszmarną wydmuszką dojącą państwowe (nasze!) pieniądze. Nie sposób się dowiedzieć, kto za tym stoi, bo dostępne jest tylko jedno nazwisko, pana niejakiego Firka, podobno artysty. Kto jest właściwą dojarką, nie wiemy i się raczej nie dowiemy, chyba że w końcu prawdziwa prokuratura dobierze się do skóry tym przyjemniaczkom.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0