Od soboty, 28 stycznia wchodzą spore ograniczenia w kursowaniu autobusów i tramwajów w Krakowie. Urząd tłumaczy to brakiem pieniędzy na komunikację miejską.
Jak informują przedstawiciele Zarządu Transportu Publicznego, od 28 stycznia (sobota) do 10 lutego (piątek) komunikacja miejska w Krakowie będzie funkcjonować według zmienionego rozkładu. Kursów będzie mniej, a niektóre linie w ogóle zostaną zawieszone. ZTP tłumaczy to "zmniejszonymi potrzebami przewozowymi podczas szkolnych ferii zimowych", a także ograniczonymi środkami finansowymi na transport publiczny.
To dopiero początek cięć w komunikacji miejskiej
O tym, że Kraków czekają poważne cięcia w komunikacji miejskiej, Łukasz Franek, szef ZTP, informował 11 stycznia podczas sesji rady miasta. To wtedy radni odrzucili prezydencki projekt uchwałyq dotyczący drastycznych podwyżek cen biletów (zakładał on między innymi, że bilet sieciowy na miesiąc miałby podrożeć z 80 do 119 zł).
Wszystkie komentarze
To jest „odważny” budżet, budżet w którym jest miejsce na telewizje, motorówki albo rowerki elektryczne ale MPK niestety no nie stać nas…
najwyższa pora to gie zlikwidować
www.bip.krakow.pl/obiu/2023/102
A co z ZTP, skoro ubyło im tyle pracy, to czym się teraz te bidoki zajmą? Będą wymyślać kolejne zwężenia ulic?
podzielam Twoją opinię na temat igrzysk, ale akurat prezydent nie był wcale gorącym orędownikiem ich przeprowadzenia. Podziękujmy raczej naszym radnym za to kukułcze jajo, bo to niektórzy z nich parli po trupach do organizacji tej imprezy.
Ciekawe, zazwyczaj JM nie liczy się z radnymi. Ma swoje szable w radzie, nawet zawieszonego Wantucha to może sobie spokojnie siedzieć w gabinecie przy cygarze.