27-letnia dyrygentka z Krakowa, Anna Sułkowska-Migoń, została nominowana do Paszportów "Polityki" w kategorii muzyka poważna. Wcześniej zdobyła szereg wyróżnień w kraju i za granicą. "To nominacja za tegoroczne sukcesy, ale też za samorozwój, który ją do tego doprowadził".

- Nie wyobrażam sobie dyrygentury bez balansu. Co ja bym mogła przekazać ludziom, gdybym nie czytała książek, nie miała przyjaciół, nie jeździła na nartach, nie poszła na kolację z mężem? Owszem, znam ludzi, dla których muzyka jest całym światem, ale ja tak nie potrafię. Chcę życie przeżyć, nie „przegrać". W środowisku muzycznym tak mówimy: "przegrać utwór", czyli zagrać od początku do końca czasami w znaczeniu wyłącznie odegrania, bez większego zaangażowania. Mój profesor zawsze się śmieje i mówi: Pani Aniu, wygrać, nie przegrać - mówiła Anna Sułkowska-Migoń w tym roku w wywiadzie dla "Wyborczej", pierwszym, którego udzieliła codziennej prasie, po sukcesie w konkursie "La Maestra."

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Więcej
    Komentarze