Wysiłek jak przy dźwiganiu ciężarów, rozciąganie jak przy jodze, efekt jak z Instagrama. Nowa forma ćwiczeń, pływanie z ogonem syreny, podbiła Europę, a teraz pojawiła się w Polsce. - Syrenkowanie, czyli mermaiding, to duży wysiłek, pracuje właściwie całe ciało - od głowy przez ręce, biodra i nogi - zachwala Maria Kiszczak, instruktorka.

W mitologii rzymskiej była nimfą morską, która śpiewem wodziła na pokuszenie nieświadomych rychłego końca żeglarzy. U Hansa Christiana Andersena zakochaną i cierpiącą z powodu złamanego serca córką króla mórz. Walt Disney zlitował się nad nieszczęśliwą syreną i w animowanym filmie wytwórnia pozwoliła głównej bohaterce, syrence Arielce, zająć miejsce u boku ukochanego księcia Eryka. Czytana lub oglądana w dzieciństwie „Mała syrenka" podbijała wyobraźnię dzieciaków. 

Syreny przypłynęły do Polski

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Sebastian Ogórek poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    GDZIE informacja, że to reklama?
    >>Kto nie ma jeszcze pomysłu na świąteczny prezent, a wie, że siostra, mama, kuzynka, przyjaciółka czy koleżanka z pracy marzy o tym, by zostać syrenką, może kupić jej pod choinkę voucher na zajęcia Try Mermaid. <<
    @winf
    Co prawda jest kursywa. Ale wolałoby się zobaczyć wyraźniejsze wyodrębnienie reklamy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Jeszcze się nie przyzwyczaiłem do promowanych niedawno przez Wyborczą kąpieli leśnych, a tu nowy trend. I jak tu nadążać?
    @446353478
    W zbiornikach śródleśnych możesz pobawić się w rusałkę, południcę, mamunę lub wiłę i również zażywać kąpieli leśnych po doczepieniu do ramion płetwoskrzydełek.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @446353478
    Spróbuj kąpieli leśnej w syrenim ogonie, proste. Ech, niedomyślne te polskie ludzie - ciągle im czeba podpowiadać...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Oczywiście tylko z płetwą za 50k inaczej wstyd na insta...
    @pio.trek
    wbrew pozorom dobra płetwa mono nie może być tania
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Same niedoszłe trytony się w komentarzach wypowiadają... Jak mnie kiedyś będzie stać na ogon,z chęcią spróbuję syrenkowania (fakt, to raczej zabawa dla pierwszego świata - tak jak narty czy nurkowanie w kurorcie, albo żeglarstwo. Pozostaje się cieszyć, że do tego pierwszego świata należymy).
    @Miodzio
    w monopletwie plywalem juz jakeis 20+ lat temu... zadna nowosc - teraz tylko dorobili do tego kolorowe wdzianko i ideologie... inna sprawa, ze faktycznie mocno angazuje fizycznie cale cialo- to jak plywanie nogami do "delfina" w jednej pletwie - daje popalic ;)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Jestem nienormalna.

    Zamiast spinać się, jak parę osób w komentarzach i defekować żarem, cieszę się, że ktoś znalazł sposób, by zachęcić do aktywności. Nie moja bajka, nie zachwycałam się syrenkami, wolę inne formy aktywności, ale uważam, że jeżeli tylko komuś to sprawia frajdę, to czemu nie.

    A do wzmożonych komentujących - uważajcie, bo jad was kiedyś utopi.
    już oceniałe(a)ś
    8
    5
    A ja z innej beczki- do pani autorki! Ogona się nie ubiera (ubiera się choinkę), ogon się zakłada, przymocowuje, nakłada i co tam jeszcze.
    Poza tym, do krytykujących syrenkowanie - dlaczego tyle zjadliwości i negatywnego nastawienia do syrenkowania: przecież nikt wam nie każe uprawiać tego sportu, nie chcecie, to siedźcie sobie na kanapie i popijajcie piwo.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    No, no.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    proszę tylko nie próbować tych ruchów podobnych do pływania delfinem przy chorym kręgosłupie. dlaczego pan instruktor o tym nie mówi?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0