Kraków ma ogromny kłopot z przygotowaniami do Igrzysk Europejskich 2023. Już po raz trzeci nikt nie zgłosił się do przetargu na modernizację stadionu Wisły. Czy miasto odda dotacje na niezrealizowane inwestycje sportowe? Na razie zagrożone jest 30 mln zł.

Na przełomie czerwca i lipca 2023 roku Kraków i Małopolska będą gospodarzami III Igrzysk Europejskich. Miasto zdecydowało się na to zachęcone rządową dotacją na inwestycje – na te typowo sportowe otrzymaliśmy 150 mln zł, a na infrastrukturalne 350 mln zł. O ile te drugie idą naprzód, bo do dofinansowania wybrano projekty, które miasto realizuje tak czy inaczej, np. modernizację ul. 29 Listopada czy Królowej Jadwigi, o tyle inwestycje sportowe nie mogą nawet wystartować. Przyczyną są m.in. galopująca inflacja, niepewne czasy i zbyt małe budżety na poszczególne zadania.   

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Im wcześniej nastąpi rezygnacja z pato-igrzysk, tym lepiej dla nas wszystkich.
    Malowania pasów na jezdni między MN, a Cracovią nie dokończyli, a tu o jakichś remontach i budowach mowa.
    Oświecenie potrzebne natychmiast!
    już oceniałe(a)ś
    28
    0
    Kolosea, imprezy religijne, spółka celowa dla posad kolesiów, aby wybudować za miliard sto, traę znikąd donikąd / łagiewnicka/ a Metra nawet się nie planuje. Dlaczego mieszkańcy nie pogonią tej ekipy ??? Rozumiem, że cześć boi się "alternatywy" z Pisuaru, która przebiera nogami przed każdymi wyborami. Ale żeby w "mieście królów polskich" nie było ani jednego poważnego kandydata na prezydenta, który nie jest umoczonym w patodeweloperkę kolesiem krakowskiego układu a jednocześnie daleko od partii nieudaczników ? Co za Miasto ?
    @Realpolit
    te żałosne igrzyska są właśnie namacalnym dowodem na to, że alternatywa jest pozorna, a prezydent, który został wybrany ze strachu przed PiS jest z tymże PiS-em w nieformalnej, ale całkiem nieźle działającej koalicji.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Po tych wszystkich Tajsterach itd, te igrzyska to klamra spinająca i kończąca prezydenturę prof. Majchrowskiego.

    Idealne podsumowanie jego rządów.
    @pawel.
    Majchrowski odejdzie, a tajstery pozostaną.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Chory pomysł od samego początku. Igrzyska w mieście kompletnie rozkopanym, na obiektach budzących grozę. W mieście zadłużonym po uszy, choć stawiających ŁAWECZKI na skwerach za miliony. Kilku prokuratorów miałoby tu co robić.
    już oceniałe(a)ś
    16
    1
    Majchrowski jest zwykłym dziadersem takim typem działacza sportowego znanego m.in. z takich filmów jak Piłkarski poker. Jego marzeniem na koniec kadencji jest stanąć na trybunie obok Sasina.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Igrzyska zamiast chleba
    To już było.
    A potem lud zburzył Bastylię.
    I co ty na to, Balbino?
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Było do trzech razy sztuka, to może przenieść te wszystkie fanaberie 300m dalej na drugi stadion, a stadion Wisły w który włożono 700mln naszych pieniędzy zaorać bo to jak widać „studnia bez dna”?
    już oceniałe(a)ś
    13
    5
    No i po co się pakujemy w te żałosne igrzyska dla dyktatorów?
    Chyba że ich rzeczywistym celem jest wyprowadzenie przy okazji lewej kasy na kampanię wyborczą. Termin w sam raz pasuje. To by wyjaśniało ośli upór przy decyzji o ich organizowaniu wbrew woli mieszkańcow i racjonalnym argumentom ekonomicznym.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0