W podkrakowskim Dworze Sieraków odbijają się wszystkie dobre i złe momenty historii. Wejście Polski do UE dało impuls do otworzenia hotelu i europejskie pieniądze. Wojna w Ukrainie przynosi podwyżki (opłata za gaz skoczyła z 7 do 50 tys. zł miesięcznie) i niepewność dla biznesu.

Paweł Gąsiorek, współwłaściciel otoczonego starym parkiem pięknego dworu w Sierakowie, w którym działa dziś hotel spa wraz ze slowfoodową restauracją, otrzymał właśnie nowe stawki za gaz. Zamiast dotychczasowych 7 tys. zł miesięcznie ma płacić 50 tys. zł. Dla tego biznesu to katastrofa, podwyżka może zjeść albo nawet przewyższyć wypracowywany miesięcznie dochód.  

- Nie na wszystko mamy wpływ, podwyżki to efekt m.in. wojny w Ukrainie, która nie tylko winduje ceny, ale przede wszystkim mocno nas dziś przygnębia. Do wejścia w życie nowych stawek za gaz mamy kilka miesięcy. Myślimy o alternatywnych źródłach ogrzewania. Może pompy ciepła, może fotowoltaika? - rozważa Paweł Gąsiorek, który nie ma wątpliwości, że w takich miejscach jak dwór w Sierakowie wszelkie zakręty historii czuć bardzo wyraźnie.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    >> hotel spa wraz ze slowfoodową restauracją

    Po raz kolejny redaktorzy dodatku krakowskiego publicznie objawiają światu swoje braki w znajomości języka polskiego podpierając się anglicyzmami. Mógłbym zrozumieć tak żenująco słabą znajomość polszczyzny podczas czytania jakiegoś wŚmieci czy innego WydajeMnieSiem, ale na litość Allaha, to jest Wyborcza, a nie pisowski brukowiec :-(
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    Czy prawo nakazuje usunąć tablicę o środkach UE po 5 latach?
    @stoczek
    Może raczej pozwala ,ale według mnie nie powinno się tego robić !
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @puzonik.48
    Chyba, że się jest czułym na to skąd wieje wiatr ;)
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @stoczek
    W wiosce, w której bywam wyremontowany został rynek za unijne (całkiem spore) pieniądze. Tablica stała i nikomu nie przeszkadzała, aż gminą zaczął rządzić PiS i od razu tablicę usunięto. Za to po pewnym czasie pojawiła się nowa tablica, informująca o rządowych pieniądzach przyznanych na... poprawę krawężnika!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0