Ministerstwo kultury, dziedzictwa narodowego i sportu w odpowiedzi na pytania "Wyborczej" o możliwą dymisję Moniki Bogdanowskiej, małopolskiej konserwator zabytków, zaprzecza doniesieniom RMF.

O tym, że wniosek o odwołanie ze stanowiska dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie leży już na biurku w resorcie kultury, poinformowali dziś dziennikarze radia RMF. Według ich informacji jednym z powodów dymisji mają być opóźnienia w wydawaniu przez nią decyzji administracyjnych.

Kontrola wojewody

O sprawę zapytaliśmy rzeczniczkę WUOZ, ale ona o rzekomym planie odwołania dyrektor Bogdanowskiej dowiedziała się z "Wyborczej". Na stronie urzędu zamieściła krótki komunikat: "Nie komentujemy podawanych w mediach informacji o odwołaniu dr hab. Moniki Bogdanowskiej ze stanowiska, żadne dokumenty w tej sprawie nie zostały przekazane Małopolskiej Konserwator Zabytków, w związku z powyższym odsyłamy do Rzecznika Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego". 

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Pomijając fakt, że po objęciu stanowiska nagle p. Bogdanowska objawiła się jako polityczna i obyczajowa konserwatystka (dlaczego w takim razie robi karierę naukową i urzędniczą zamiast siedzieć w domu i wychowywać dzieci?), to na tym stanowisku wykonuje dobrą robotę. Tzn. ukróciła samowolę deweloperów, którzy robili co chcieli, pilnuje zabytków, nakłada kary i kieruje sprawy do prokuratury. Po okresie pana Janczykowskiego, który się godził na wszystko, to odmiana na lepsze.
    @Fredro
    Dlaczego nie siedzi w domu i nie wychowuje dzieci? A nie przyszło Panu do głowy, że jest już w tym wieku, że dzieci ma odchowane? Teraz spokojnie może robić "karierę". A przy okazji nie przejmować się litrami wylewanych pomyj.
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    Nie należy wierzyć w niezdementowane pogłoski. Resort kultury zdementował, więc...
    @pfg.
    Ale jakże to pasowało do linii redakcyjnej, aż szkoda nie podać dalej!
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    W kraju od 2015 r. pewność powołania na stanowisko, nawet ekspertów, nie istnieje. Wszystko się może zdarzyć, choć jeszcze dałbym szansę tej pani
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    Zamiast tej Pani zainstaluja teraz bezwolnego figuranta, ktory zgodzi sie na wszystko i nie bedzie chronil niczego, bo to zawsze przeszkadza jakiemus deweloperowi czy komus.
    Numer dekady, czyli wykopanie z cmentarza 1600 zwlok bo przeszkadzaly deweloperowi zapewne zostanie przebity.
    @borewicz

    Metoda na "Nie mamy pańskiego cmentarza/zabytku/użytku ekologicznego i co pan nam zrobi..?"
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Pani Moniko W., a co się stało z panem Adamem G., wielkim fanem pani Bogdanowskiej?
    @Ufo
    Pytasz o Ola Gurgula?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Może w końcu będzie to ktoś, kto wygra konkurs i wykaże się doświadczeniem w kierowaniu taką jednostką a nie z partyjnego powołania jak M.B.. Brak kompetencji w zarządzaniu instytucją, ręczne sterowanie sprawami, przedłużające się postępowania i LEXBOGDANOWSKA w podejmowaniu decyzji zamiast w oparciu o akty prawne. MB powinna być jednym z urzędników a nie piastować stanowiska szefa tej instytucji. Jej odwołanie to kolejny paraliż. Zamiast znęcać się nad kobietą, zatrudnić jej organizatora i prawnika.
    już oceniałe(a)ś
    6
    6
    Przewlekłość spraw nie wynika z tego, że pani konserwator ma mało pracowników, a z tego, że jej ta przewlekłość spraw akurat pasuje. Mówienie o tym, że ktokolwiek z obecnych władz krakowa "pilnuje deweloperów" jest kuriozalne. Dziwne, że jedni mogą więcej niż inni
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    I po konserwie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    5