Od niedzieli pociągi zatrzymują się na nowych przystankach Kraków Opatkowice i Skawina Jagielnia. Dzięki ich uruchomieniu skróciły się podróże do centrum Krakowa.
- Kraków Opatkowice i Skawina Jagielnia to kolejne nowe przystanki w Małopolsce. W ostatnich latach inwestycje PKP Polskich Linii Kolejowych zwiększyły dostęp do kolei w województwie dzięki dziewięciu nowym przystankom. Efektywnie wykorzystujemy środki budżetowe i unijne, aby transport kolejowy był coraz bardziej atrakcyjny w obszarze miast, aglomeracji i w połączeniach dalekobieżnych - mówi Ireneusz Merchel, prezes PKP PLK.
20 minut do centrum Krakowa
Przystanek Kraków Opatkowice powstał przy ul. Studniarskiego, w sąsiedztwie parkingu i dynamicznie rozbudowującego się osiedla. Na peronach są wiaty i ławki. Dobrą orientację zapewniają tablice informacji pasażerskiej i oznakowanie. Ścieżki naprowadzające ułatwiają komunikację osobom o ograniczonej możliwości poruszania się. Dojazd pociągiem do Krakowa Głównego zajmuje ok. 20 minut, a do Skawiny 8 minut. Na przystanku zatrzymują się również składy w kierunku Suchej Beskidzkiej, Nowego Targu i Zakopanego.
Wszystkie komentarze
Co najmniej 15 minut, zeby oplacalo sie isc na pociag nie sprawdzajac rozkladu...
Po oddaniu wszystkich torów na linii średnicowej (co ma nastąpić do końca przyszłego roku), możliwe będzie teoretycznie puszczanie pociągów na takich trasach jak Skawina-Kraków nawet co 15 minut. A czy tak się stanie naprawdę, to już zależy od tego ile się znajdzie kasy na opłacenie przewozów. Takt 30 minut to absolutne minimum.
Kawałek od Podborów do Skawiny będzie włączony do ruchu pasażerskiego jeszcze w tym roku. Natomiast aby wznowić ruch na całej linii do Oświęcimia, konieczne jest dokończenie remontu, a konkretnie naprawy podtorza, która planowo ma się odbyć do końca 2022; a czy tak będzie, to się okaże. Przydałoby się przynajmniej odnowienie przystanków, bo niektóre z nich są w kiepskim stanie.