Zamiast tradycyjnego rajdu rowerowego między bramą obozu Birkenau a siedzibą JCC Krakow ponad 500 osób pokona ten sam dystans indywidualnie, pieszo, rowerem lub pływając. Wszystkim pochwali się później w sieci - tegoroczna edycja Ride For The Living odbędzie się bowiem wirtualnie.

Organizowany w czasie Festiwalu Kultury Żydowskiej w Krakowie rajd odbywa się każdego roku już od sześciu lat. Inspiracją do jego powstania była podróż młodego Brytyjczyka Roberta Desmonda, który na rowerze pokonał trasę pomiędzy Londynem a byłym Niemieckim Nazistowskim Obozem Koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau, wynoszącą prawie 2000 km.

Symboliczny przejazd

Po ukończeniu swojej podróży Robert dowiedział się o istnieniu odradzającej się społeczności żydowskiej w Krakowie i postanowił wspólnie z jej przedstawicielami przejechać trasę pomiędzy Oświęcimiem a Krakowem, aby symbolicznie pokazać, że historia polskich Żydów nie zakończyła się w Auschwitz i trwa nadal w Krakowie.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Świetna inicjatywa i wspaniały pomysł na przeniesienie rajdu w realia pandemii!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0