37-latek usiłował dostać się do kilku samochodów, z jednego wyrzucił siedzącą za kierownicą kobietę, ale nie mógł uruchomić pojazdu. Kiedy właściciel innego auta próbował powstrzymać złodzieja, został przez niego potrącony.

37-latek grasował w Chrzanowie. Policjanci zatrzymali go, gdy zostali zaalarmowani o kradzieży  forda z ul. Kamiennej. Właściciel samochodu bronił swojej własności i został wówczas potrącony przez sprawcę, uciekającego skradzionym autem.

- Złodziej porzucił forda nieopodal Zagórza. Chrzanowscy kryminalni ustalili, że znajduje się w miejscowości Żarki - relacjonuje Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji. 

Złodziejski rajd

Jak się okazało, ford to niejedyny samochód, który usiłował ukraść 37-latek. Najpierw próbował odjechać bmw, ale nie zdołał uruchomić w nim silnika. Poszedł na sąsiednią posesję, gdzie włamał się do garażu, a następnie usiłował bezskutecznie dostać się do daewoo.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Narypał się grzybków.
    Może dostanie powołanie na stanowisko od innego smakosza halucynogenów?
    @raz1dwa2trzy3
    Piżama party man ?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Taa, szalał tak z całą pewnością pod wpływem marihuany:-)))
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Uciekł z mitsubishi - to jednak było ich dwoje.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Poraża prędkość z jaką policja zareagowała na przestępstwo w miejscu publicznym. Złapali go bo nie uciekał. Kulsony w tym czasie patrolowali ulice i "filowali" za "przestępcami" bez masek. Albo pilnowali skrzynki pocztowej!
    już oceniałe(a)ś
    2
    0