Sceny jak z filmu gangsterskiego rozegrały się w piątek na zakopiance, przed wjazdem do Zakopanego. Uciekający hondą kierowca przebił blokadę, policjanci oddali strzały ostrzegawcze. Jak podała w sobotę rano policja, kierujący autem to 35-letni mężczyzna z Warszawy. W aucie znajdowała się także 26-letnia Ukrainka.

Około godziny 17.15 patrol policji uczestniczący w akcji „Znicz” w miejscowości Biały Dunajec zauważył samochód, poruszający się z prędkością ponad 80 km na godzinę. Próby zatrzymania nie powiodły się, policjanci podjęli więc pościg za uciekającą hondą na brytyjskich numerach.

Pościg za autem, strzały ostrzegawcze

– Uciekający samochód pędził miejscami z prędkością ponad 140 km/h. W okolicach Ustupu przed wjazdem do Zakopanego policjanci w poprzek drogi ustawili samochód, próbując zatrzymać szarżującego kierowcę. Ominął on jednak postawiony w poprzek samochód, lekko potrącając jednego z policjantów. Kontynuował ucieczkę w kierunku Zakopanego. Policjanci oddali strzały ostrzegawcze oraz w kierunku uciekającego auta – relacjonuje asp. szt. Roman Wieczorek, rzecznik policji w Zakopanem.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Prawie jak Zawisza.
    już oceniałe(a)ś
    21
    0
    a kolczatki? ta nasza milicja jest tępa że hej
    już oceniałe(a)ś
    0
    0