Wybory parlamentarne 2019. Wyborca PO w Krakowie może być zdezorientowany, zwłaszcza jeśli ma poglądy bardziej liberalne niż konserwatywne.

Jarosław Gowin, który ponad dekadę temu otwierał listę Platformy do Sejmu, jest dziś wicepremierem w rządzie PiS i startuje z listy tej partii. Z kolei na czele listy Koalicji Obywatelskiej, stworzonej przez PO i Nowoczesną znalazł się Paweł Kowal, były polityk PiS, ponad dekadę temu wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.

Mniej zorientowany w meandrach polityki wyborca może więc zacząć podejrzewać, że niszczący dziś Polskę spór między dwoma zwalczającymi się partiami jest konfliktem pozornym, skoro liderzy tych stronnictw tak swobodnie przepływają z jednej strony barykady na drugą. Oczywiście to nie prawda, obie partie różni wizja państwa i zrozumienie tego, czym jest demokracja i praworządność, na dodatek zmiana politycznych barw to jednostkowe przypadki a nie standard, ale mimo tego wielu wyborców czuje w tej sytuacji spore rozczarowanie. I ma poczucie, że musi się głęboko zastanowić, na kogo oddać swój głos.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Trochę wkurza mnie fakt że wrzucają Kraków do konserwatywnego worka. Tu pisiory nie wygrywają. Jesteśmy za to otoczeni przez całą Małopolskę, która głosuje na pis (jeśli to nic nie znaczy to nie wiem co jeszcze mamy zrobić). Polacy traktują Kraków jak Polonia amerykańska Polskę - czyli skansen. A ja czuję, że żyje w nowoczesnym wielokulturowym mieście. Oczywiście są kibolskie półgłówki oraz Jedraszewski (wrzucając nam go do Krakowa znowu zostaliśmy potraktowani jak konserwa). Mi pozostaje znaleźć innego kandydata na liście do głosowania. Nie trzeba głosować na 1. Niestety pamiętam co pis i partie satelickie robiły w latach 2005-2007. Dlatego Giertych, Kowal są dla mnie spaleni.
    @silop7
    Zapomniałeś o kurator Nowak ;)
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @animafuriosa
    to przypadek wyjątkowy. wręcz psychiatryczny
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    LEWICA - jedyna odtrutka na PO-PiS.

    Inaczej nic się nie zmieni. Nie czarujmy się. Rasie, Giertychy i inne takie dalej będą blokować związki partnerskie, in vitro oraz inne zdobycze cywilizacji europejskiej.
    @pawel.
    zgadzam się; lewica dostanie mój głos jeśli wykaże się wysokim intelektem kandydatów
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Wow. Ale różnorodne kadry! 15 łysiejących panów w średnim wieku w błękitnych koszulach i jakaś pani z tyłu chowająca się za szyldem... zwycięzcy...
    już oceniałe(a)ś
    12
    1
    >>Mniej zorientowany w meandrach polityki wyborca może więc zacząć podejrzewać, że niszczący dziś Polskę spór między dwoma zwalczającymi się partiami jest konfliktem pozornym, skoro liderzy tych stronnictw tak swobodnie przepływają z jednej strony barykady na drugą. <<

    Tak, udawajmy dalej, że PO nie jest centroprawicową chadecją ...
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    "Politycy PO przypominają, że Platforma już u swego zarania była ugrupowaniem zróżnicowanym.." raczej towarzystwem wzajemnej adoracji i płynących z tego korzyści. Polityków tam nie ma.
    już oceniałe(a)ś
    9
    3
    Pani Magdo, ale dlaczego uważa Pani, że my, zwolennicy demokracji mający liberalne poglądy będziemy zdezorientowani? Uważa nas Pani za idiotów, za przysłowiowy "ciemny lud"? Za przybyszów z innej planety, którzy nie wiedzą co się dzieje w Polsce? Co się dzieje w Koalicji? W polityce?
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    >>Nie ma wątpliwości, że Paweł Kowal to polityk wyważony, rozsądny, inteligentny, propaństwowiec, taki, jakich nam trzeba w Sejmie.<<

    Hm. Miałem kilkakrotnie do czynienia z Pawłem Kowalem, i jakoś nie mogę tego potwierdzić. Dla mnie to jest człowiek, który absolutnie nie ma nic do powiedzenia, mimo że ochoczo wypowiada się na każdy temat.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Liberalny wyborca w tym kraju oznacza po prostu wyborcę, którego znajomości i układy skupione są wokół polityków i wpływów Platforrmy Obywatelskiej. W przypadku Pani Redaktor to dosyć oczywiste, ma mniej wpólnego z liberalizmem niż skrajnie konserwatywne CSU w Niemczech, ale ponieważ dojścia daje PO, więc mówi co PO każe.

    Olbrzymia to szkoda, że w naszym kraju praktycznie całe dziennikarstwo jest skorumpowane, nikt się nie sili na niezależność intelektualną lub ideową, a o wszystkim decyduje dostęp do korytka. I tak niesmak wielki jak się czyta Karnowskich, którzy nawet nie udają, że mają jakieś poglądy, poza służeniem PiS-owi i tak samo z GW, gdzie zamiast poglądów używa się paierka lakmusowego na zasadzie kto z kim trzyma.

    Szczytem oportuznizmu, czyli zasady władza+korytko najważniejsze, to deklaracja senatora Klicha: jestem liberalnym-demokratą i łączy mnie z Pawłęm Kowalem
    już oceniałe(a)ś
    2
    0