Gra w gumę, fikołki na trzepaku, zabawa w dwa ognie - o ulubionych zabawach swoich rodziców z czasów dzieciństwa dzisiejsze ich pociechy często nie mają pojęcia. Warto wyjść na podwórko i przekonać się, ile frajdy może dać rozrywka w gronie koleżanek i kolegów. Na dzień dziwnych sportów i zapomnianych zabaw podwórkowych zaprasza w niedzielę Nowohuckie Centrum Kultury.

Bez komórki, gier i aplikacji, za to z kredą, gumą i kapslami. – Zapraszamy wszystkich krakowian, bez względu na wiek, do wspólnej zabawy. Rodzice będą mieli okazję przypomnieć sobie gry swojego dzieciństwa, a dzieci dowiedzieć się, jak spędzano wolny czas w świecie bez komputerów i komórek – mówi Magdalena Gajoch z Nowohuckiego Centrum Kultury. I dodaje: – Zabawy podwórkowe to doskonały sposób na spędzanie wolnego czasu. Uczą współpracy, pomagają kształtować relacje z rówieśnikami, zachęcają do aktywności fizycznej.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze