Nie było powodów i podstaw, by strażnicy więzienni codziennie dokonywali rewizji celi i kontroli osobistej Krzysztofa S., byłego prezesa Sądu Apelacyjnego w Krakowie - uznał rzecznik praw obywatelskich.
Sprawę traktowania w areszcie byłego prezesa krakowskiego sądu apelacyjnego badał Zespół do spraw Wykonywania Kar RPO. Pracownicy zespołu sprawdzali dokumentację w rzeszowskim areszcie, gdzie osadzony był Krzysztof S. (obecnie odpowiada już z wolnej stopy), wystąpili też o dodatkowe wyjaśnienia do Służby Więziennej oraz policji.
Szczególny rygor
Kontrola przeprowadzona przez rzecznika praw obywatelskich to efekt artykułu w tygodniku „Polityka”, opisującego traktowanie Krzysztofa S. w rzeszowskim areszcie.
Wszystkie komentarze