Pod lupę autorzy rankingu – serwis rowerowy Dadeo.pl – wzięli 39 systemów rowerów działających w 38 polskich miastach. Miejskie wypożyczalnie były oceniane ze względu na to, ilu mieszkańców przypada na jeden rower, jakie jest zagęszczenie stacji rowerowych na 1 km kw., ile kosztuje wypożyczenie roweru, jaki odsetek mieszkańców jest zapisanych do systemu, jak długo trwa sezon. Pod uwagę brana była także długość dróg dla rowerów oraz liczba stacji napraw jednośladów.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Nie, nie, to nie jest przypadek. Bo tu nie chodzi tylko o Wavelo. W każdym praktycznie aspekcie działania miasta jest podobnie. Wszystko w Krakowie jest po dziadowsku, wszystko jest byle jak, byleby tylko jakoś było, żeby nikt nie zarzucił, że czegoś nie ma.
Tak samo jest z: Park&Ride, torowiskami, nocną komunikacją, planowaniem przestrzennym, informacją pasażerską, ilością parków i lasów, identyfikacją wizualną miasta, zdobywaniem inwestorów. Można by tak wymieniać w nieskończoność.
Spróbuj skorzystać z roweru na Wrocławskiej (przy Biedronce). Mała stacja, a potrzeby ogromne, zwłaszcza, że budują się nowe bloki.
Abonament mi na nic, a pojedyncze przejazdy są za drogie.
Otóż to.
Rzeczywiście, kiedy ktoś potrzebuje miejskiego roweru sporadycznie, nie będzie płacił abonamentu (niby drogi nie jest, ale jednak). Ceny, które proponują poza abonamentem, też raczej mało kogo skuszą. Więc o ile ktoś nie jeździ codziennie albo przynajmniej kilka razy w tygodniu, na ogół odpuści wavelo.
Hm, w mojej okolicy znam nawet trzy na czterokilometrowym odcinku. Ale przyznam, że jezeli chodzi o inne części miasta, przychodzi mi do głowy tylko jedno takie miejsce. Postanowiłem sprawdzić w internecie - i nie znalazłem żadnej aktualnej mapy z lokalizacjami wszystkich stacji. I to jest problem. Może mi się gdzieś zepsuć rower, a mogę nie wiedzieć, że 100 metrów dalej jest stacja. Wydaje mi się, że taka mapa jest nie mniej ważna niż same stacje, albo inaczej: bez takiej mapy skuteczność stacji mocno ograniczona.
sprawdź na stronie mobilny Kraków
mobilnykrakow.pl/stacje-naprawcze/
sprawdzałem wczoraj, nie było tam pożytecznego info
Dziś link już nie działa ;D
Siodełko można łatwo regulować.
Akurat wysokość siodełka reguluje się błyskawicznie, a do tego sztyca ma naniesioną jakaś skalę, więc jak już ktoś zapamięta, że w wavelo ma siodełko na wysokości na przykład 4, to potem może ustawiać bez przymierzania. Ale większość ludzi pewnie nie wie, jak powinno byc ustawione. Raczej tu bym się dopatrywał przyczyny.
Masz rację, to pewnie efekt marnego pojęcia użytkowników. Nie przyglądałem się tej sztycy z bliska, ale zastanowił mnie fakt, że niemal wszyscy użytkownicy (ze szczególnym uwzględnieniem pań), pedałują obijając podbródek kolanami.
Jest regulacja, a jakość rowerów oceniam znacznie wyżej, niż te warszawskie (jeżdżę i tu, i tu). Wyglądają topornie, ale dzięki temu są porządniejsze. To muszą być rowery, które nie rozwalą się raz kopnięte przez pijaną osobę.
W Krakowie jest też najwygodniejszy sposób zwracania - gdziekolwiek, bez tych beznadziejnych linek (w Waw co druga linka nie działa).