Charakterystyczna chrypka i natapirowana fryzura. Rod Stewart, jeden z najsłynniejszych dżentelmenów sceny rockowo-popowej, zagra w piątek w Krakowie materiał z nowego albumu "Blood Red Roses".

Statystyki podsumowujące karierę Roda Stewarta są imponujące – artysta ma na koncie ponad 250 milionów sprzedanych płyt i jeszcze więcej fanów, niezapomniane przeboje, jak „Hot Legs”, „Handbagsand Gladrags”, „Baby Jane”, „You're in My Heart”, „Downtown Train”, „Angel”, „Sailing”, „Do Ya Think I’m Sexy” czy „Rhythm of My Heart”, Komandorię Orderu Imperium Brytyjskiego, miejsce w Rock and Roll Hall of Fame [amerykańskie muzeum honorujące artystów rockowych przyczyniających się do rozwoju muzyki – przyp. red.] oraz tytuł szlachecki nadany mu w czerwcu 2016 roku przez królową brytyjską Elżbietę II.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    No już grubo po 70 tce, tyle było żon i z ostatnią jeszcze małe dzieci.
    Oszczędny Szkot musi zarabiać na utrzymanie trzòdki aż do śmierci koncertami.
    Miejmy nadzieję, że w Krakowie zaśpiewa tak jak w Usa.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    W ubieglym roku Rod Stewart jezdzil po USA z Cyndi Lauper. Bylismy z Malzonka na jednym z koncertow. Cyndi sie trzyma ale Rod jeszcze zwawszy, choc pod koniec juz na siedzaco spiewal swoje stare przeboje. Mimo to bardzo milo wspominamy ten koncert.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1