Pogoda za oknem bardziej niż połowę maja przypomina jesienną słotę. Zapaleni rowerzyści powtarzają jednak, że nie ma złej pogody na rower, a jedynie zły ubiór. Tak twierdzą też krakowscy uczniowie, którzy mimo deszczu i chłodu dzielnie pedałują w drodze na lekcje. W dotarciu do szkoły na dwóch kółkach nie chodzi jednak tylko o to, by zdążyć na pierwszy dzwonek. To także okazja do zabawy i rywalizacji.
Tuż po majówce aż 61 krakowskich szkół przyłączyło się bowiem do kolejnej edycji kampanii „Rowerowy Maj”. Jej zasady są dziecinnie proste: każdy przedszkolak i uczeń, który w maju dotrze na lekcje w sposób aktywny: na rowerze, hulajnodze, rolkach czy deskorolce, otrzymuje naklejki do rowerowego dzienniczka i na wspólny plakat klasowy. Dla najaktywniejszych uczestników, klas i placówek przewidziane są atrakcyjne nagrody. W tym roku udział w kampanii bierze ponad 8,5 tys. krakowskich dzieci, które w nieco ponad tydzień wykonały już ponad 70 tys. przejazdów na lekcje!
Pomysł kampanii zrodził się w 2014 roku w Gdańsku, który w ten sposób zaczął promować wśród uczniów i przedszkolaków rower jako środek transportu na lekcje. W tym roku tamtejsi urzędnicy pomyśleli też o tych, którzy jeszcze samodzielnie nie potrafią pedałować. – Każdy zainteresowany rodzic będzie mógł w przedszkolu, do którego uczęszcza jego dziecko, bezpłatnie wypożyczyć na tydzień przyczepkę rowerową i wypróbować jazdę nie tylko po mieście, ale i w terenie – mówi Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska. – Jeśli pomysł się sprawdzi, w przyszłości planujemy zakupienie większej liczby takich przyczepek.
Rowerowa kampania z Gdańska szybko znalazła uznanie w innych miastach. W tym roku w „Rowerowym Maju” uczestniczy 41 samorządów, które zauważyły w akcji szansę nie tylko na aktywizację młodzieży, ale także zmianę okolic placówek oświatowych. Ruchliwe ulice, niebezpieczne przejścia, a do tego kłębiące się pod bramą szkoły samochody rodziców odwożących dzieci to bowiem największe niebezpieczeństwa, jakie czyhają na uczniów w drodze do szkoły.
Pomysł na ich wyeliminowanie znalazł Wiedeń, który pilotażowo zamknął kilka ulic przy szkołach, dzięki czemu okolica się uspokoiła, a dzieci zaczęły docierać na lekcje pieszo lub na rowerze. Mimo że w stolicy Austrii projekt odniósł sukces, władze Krakowa mówią wprost, że nie przeszczepią go na grunt lokalny. – Puste ulice pod szkołami nie zagwarantują, że naszemu dziecku nic się nie stanie w drodze do lub ze szkoły. Owszem, trzeba zmniejszać ruch, ograniczać prędkość i tworzyć dla dzieci bezpieczniejsze warunki, ale nie trzeba zamykać ulic – podkreślał w ostatnim wywiadzie dla „Wyborczej” wiceprezydent Andrzej Kulig.
Pękające w szwach stojaki rowerowe pod krakowskimi szkołami to jednak wyraźny sygnał, jakich zmian młodzież oczekuje. Zamknięcie ulic czy ograniczenie ruchu samochodów nie wszędzie będzie możliwe, ale ułatwianie życia rowerzystom nie odbywa się jedynie poprzez utrudnianie go kierowcom! Więcej miejsc do pozostawienia jednośladu, bezpieczniejsze przejazdy rowerowe, rozbudowa ścieżek, a przede wszystkim działania edukacyjne równie mocno mogą przyczynić się do poprawy bezpieczeństwa najmłodszych użytkowników ruchu.
Jak pogodzić pieszych, rowerzystów z miłośnikami czterech kółek? Jak projektować miasto tak, by każdy mógł znaleźć przyjazną dla siebie przestrzeń? Jak zwiększyć bezpieczeństwo najmniej chronionych uczestników ruchu? Jakie korzyści przynosi dla ducha i ciała przesiadka na komunikację zbiorową albo hulajnogę? Między innymi na te pytania postaramy się odpowiedzieć podczas kolejnego spotkania w ramach „Wyborczej na żywo”. Gościem panelu pod tytułem „Jak radzą sobie piesi w Wiedniu?” będzie Petra Jens, pełnomocniczka miasta do spraw komunikacji pieszej z wiedeńskiej Agencji Mobilności, inicjatorka projektu „Schulstraße". O tym, które pomysły wiedeńczyków na poprawę miasta można wdrożyć w Krakowie, opowie Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego. W spotkaniu udział weźmie także Anna Dworakowska, aktywistka z Krakowskiego Alarmu Smogowego, która opowie m.in. o tym, jakie korzyści dla zdrowia i jakości powietrza przynosi rezygnacja z samochodu w mieście. Na debatę zapraszamy do Spółdzielni Ogniwo (ul. Paulińska 28) w najbliższy wtorek 21 maja o godz. 17.30. Wstęp wolny.
Ogłoszenie Płatne
Ogłoszenie Płatne
Wszystkie komentarze