"Zos-tań z nami", "Ko-cha-my cie-bie" - skandowali przed Wieżą Ratuszową na Rynku Głównym krakowianie, którzy uczestniczyli w spacerze z przewodniczącym Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem. - Elementarne pojednanie pomiędzy Polakami jest nakazem chwili - mówił do zgromadzonych szef RE.

– Nie spodziewałem się takiego przywitania. Przywitaliście mnie serdeczniej niż żona, dzieci i wnuki w Sopocie. Odbiera mi mowę ze wzruszenia – zaczął swoje przemówienie Donald Tusk, czym wywołał oklaski zgromadzonych na przed Wieżą Ratuszową krakowian.

W tłumie powiewały flagi Polski i Unii Europejskiej, a zgromadzeni skandowali imię byłego premiera.

Zdjęcie z Tuskiem

Donald Tusk na wspólny spacer po krakowskim Rynku wybrał się po tym, jak uczestniczył w konferencji, poświęconej roli Kościoła katolickiego w integracji europejskiej. Jego spacer spod siedziby Międzynarodowego Centrum Kultury był mocno utrudniony z powodu napierającego na przewodniczącego RE tłumu. Każdy chciał z Donaldem Tuskiem zrobić sobie zdjęcie lub zamienić choćby jedno zdanie.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "Przywitaliście mnie serdeczniej niż żona, dzieci i wnuki w Sopocie"
    Chłopie, po takiej wypowiedzi żona będzie z nudelkulą czekać na Ciebie.
    Wyobrażacie sobie Kaczyńskiego spacerującego wśród tłumów po rynku miasta ?
    @andrzejg52
    Ja sobie wyobrazam. Wsrod tlumu...ochroniarzy,policjantow itp.
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    @Longmire
    przecież ten gnom nawet w Sejmie z ochroną chodzi.
    On się chyba własnego cienia boi, i dziwi się, co to za czarna zjawa za nim łazi.
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    @andrzejg52
    Nie może spacerować, noga go boli. Czepiasz się chorego.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    To jest Polak!
    już oceniałe(a)ś
    40
    0
    Nadzieja matką głupich - mówi znane porzekadło. A jednak chcę mieć nadzieję...
    już oceniałe(a)ś
    40
    2
    Ludzie intuicyjnie czują, kto łączy, kto jest normalnym, przyzwoitym człowiekiem, z którym można porozmawiać i któremu można na podać rękę. Wiedzą też na myśl o kim można tylko splunąć.
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    Tusk w porównaniu z naszą klasą polityczną z Kaczyńskim na czele jest jak z innej planety.
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Ludzie w Krakowie nie zawiedli ,przyszli z poparciem a nie z ciekawości.
    Komentarze tutaj też podnoszące na duchu , a nie depresyjne jak pod drugim ( w tym samym czasie w GW ) artykułem o Tusku.
    Pis pewnie powie , że tłum na rynku był podstawiony lub pewnie przemilczą w swoich stacjach Tv i radiowych.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Donald Tusk to polityk przez duże P.Brakuje nam Go na polskiej scenie politycznej ,ale czy aktualnie jest to ta scena??? Mam poważne wątpliwości.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    No już prawie jak Papież. Nawet JK nie jest tak witany.
    @sz.
    Bo trzeba cieszyć się sympatią i mieć autorytet. JK to psuj i szuja.
    już oceniałe(a)ś
    21
    0
    @sz.
    Zartujesz porownujac. Kabotyn kaczynski ma fobie tlumu. On tylko lud zmolenski i kordon policji uznaje. To zwierze nie wejcdzie w tlum. A jego wodz Lenin mawial'"slaby to rzad, ktory se obywateli boi".
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    @wh2015
    Wbrew pozorom nie ma tu większej roznicy. Nie chodzi jednak o porownanie DT do JK tylko ich "fanów". "Polskezbaw" nie różni się za bardzo od "zostań z nami" i pogoń PiS w domyśle. Niektórym się wydaje że wystarczy żeby DT wrócił do Polski to od razu rząd pisu się posypie. Otóż nie posypie się. Do tego trzeba jeszcze dużo pracy calej opozycji.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1