Swoich słuchaczy przyzwyczaili do tego, że ich muzyka płynie zawsze pod prąd. Teraz ostrze krytyki wymierzają przeciwko Andrzejowi Dudzie i partii rządzącej. "Bardziej niż suweren obchodzi Cię brzoza" - wykrzykują w swoim najnowszym kawałku. To punkowa interpretacja ludowego "Krakowiaczka".

Nowohucki Wu-Hae w trzech słowach? Bezkompromisowość, niepokorność, szok. Na warsztat brali już „żołnierzy wyklętych” („Poeci wyklęci”), twórczość Wisławy Szymborskiej, Adama Ważyka, Sławomira Shutego (koncepcyjna „Opera Nowohucka”), wspólnie ze Zbigniewem Wodeckim krytykowali smog („Pozwól mi oddychać”), a nagrywając swoje teledyski, współpracowali np. z więźniami (utwór „Taki jestem” na płycie „Merry crisis and a happy new fear”.

Teraz naostrzyli ołówki, a ich najnowsza płyta wymierzona jest w Jarosława Kaczyńskiego i jego otoczenie: Andrzeja Dudę, Krystynę Pawłowicz, Beatę Szydło, Mateusza Morawieckiego, Antoniego Macierewicza czy o. Rydzyka.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Więcej
    Komentarze