Pod Nowohuckim Centrum Kultury otwarta została kawiarnia Caffe Vergnano (sprzedaje kawę z najstarszej włoskiej palarni). - Naszego espresso można się napić m.in. w Singapurze, Londynie, Dubaju i Bostonie, a teraz także w Nowej Hucie - mówi Karolina Vergnano.

Rozmowa z Karoliną Vergnano odpowiedzialną za rozwój rodzinnej sieci Caffe Vergnano 1882. 

Kamil Wiśliński: Wie pani, co to jest "kawa plujka"?

Karolina Vergnano: Nie. To jakaś wasza polska specjalność?

To polska wersja kawy parzonej po turecku, popularna w PRL-u. Wsypywało się łyżeczkę, dwie kawy do szklanki i zalewało wrzątkiem.

- Takiej nie próbowałam. Ale skoro ta kawa wiąże się z waszą historią i kulturą, chętnie jej spróbuję. Tym bardziej, że pierwszą naszą mobilną kawiarnię otwieramy w Nowej Hucie. Muszę poprosić mojego biznesowego partnera Piotra, z którym pracujemy nad projektem “1882 Street Coffee”, żeby mi ją zaparzył. 

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    super, poza tym to bardzo dobra kawa
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Włosi słyną z palenia kawy, Chińczycy z palenia opium, a Polacy z palenia śmieci.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0