Nowoczesna chce przekonać Jacka Majchrowskiego, by ten zakazał budowy pomników w mieście aż do końca kadencji, która upływa jesienią tego roku. - Ich realizacja pochłonie ponad 5 mln zł z budżetu miasta - zwracają uwagę politycy opozycji.

236 – tyle pomników mamy w Krakowie. To liczba nieporównywalna do monumentów we Wrocławiu (zaledwie 39) czy Warszawie (153). Jak jednak zapowiadają samorządowcy, w mieście powstanie ich jeszcze więcej. Tylko w tym roku na terenie Krakowa powstanie 17 nowych monumentów; decyzje o ich powstaniu bardzo często podjęte zostały bez rozmów z mieszkańcami.

Apel w sprawie „pomnikozy”

Ostatnia sesja rady miasta, na której odrzucono wniosek o konsultacje społeczne w sprawie pomnika Wyzwolenia 1918 na podgórskim placu Niepodległości, na nowo rozpoczęły dyskusję na temat panującej w mieście „pomnikozy”.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Miliony na pomniki to się znalazły, a na obiecany program wspierania termomodernizacji nie ma ani grosza... Wstyd panie Majchrowski i wstyd radni Majchrowskiego z "Przyjaznego" Krakowa!
    @z_Olszy
    Ale termomodernizacja to wymysł pisu. W Krakowie trzeba dać odpór deweloperom i rozwijać sieć ciepłowniczą.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dziękujemy za wchodzenie w dupę narodowcom, Już wystarczy.
    już oceniałe(a)ś
    10
    0
    Wolę Wawel na widoku niżli pamięć na postronku.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    W Krakowie powinien powstać jeden pomnik, który podsumuje politykę miasta ostatnich trzech kadencji: dewelopera niezłomnego- takiego, co wszelakie plany i przeszkody pokona i wciśnie się ze szkaradną zabudową w każdą dziurę i na każdy trawnik
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Bardzo dobry pomysł! Zero nowych pomników! Kilka co bardziej paskudnych już stojących też bym wyburzył - na pierwszy ogień tego potworka, którym władze miasta spaskudziły kilka lat temu pl. Marii Magdaleny.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Podpisuję się obiema rękami.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Z pomnikiem AK w tej formie trzeba uważać, bo przez narodowców „kotwica” ma szansę trafić na listę symboli zakazanych. Trzeba będzie skuwać.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0