50-letnia kobieta chciała wręczyć łapówkę lekarce, by ta korzystnie zaopiniowała wniosek o przedłużenie renty chorobowej. Teraz odpowie przed sądem za próbę przekupstwa.

Mieszkanka Proszowic została wezwana we wtorek 23 stycznia do jednej z placówek ubezpieczeniowych. - Podczas wizyty miała złożyć dokumentację z leczenia oraz poddać się badaniu - opisuje sytuację rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.

Prawdopodobnie podczas badania 50-latka próbowała przekazać lekarce łapówkę. Oferowała jej 1000 zł w zamian za "korzystne rozstrzygnięcie sprawy".
Lekarka powiadomiła miechowskich policjantów. Teraz sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Miechowie.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Więcej
    Komentarze