Rodzinna tragedia rozegrała się w Nowym Sączu i sąsiedniej miejscowości. Mężczyzna prawdopodobnie najpierw zamordował żonę i 7-letniego syna, a później popełnił samobójstwo.

Zwłoki mężczyzny znaleziono o godzinie 5 w zakładzie stolarskim (był jego współwłaścicielem).

Na miejscu policjanci wraz z prokuratorem wstępnie wykluczyli, by do jego śmierci przyczynił się ktoś inny.

Później w mieszkaniu w Nowym Sączu znaleziono zwłoki jego żony i 7-letniego syna mężczyzny. Najprawdopodobniej zostali uduszeni - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie.

Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowa z sądeckiej Policji, pod nadzorem prokuratora.

Rodzinne tragedie w Małopolsce

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze