Zamiast kierować się znakami i skorzystać z tymczasowego objazdu, zaufała nawigacji - o dużym szczęściu może mówić 20-latka, która w piątek nad ranem spadła autem ze skarpy nieopodal remontowanego mostu w Brzesku.

Do nietypowego zdarzenia doszło w piątek po godz. 5 nad ranem na ulicy Mickiewicza w Brzesku. W tym miejscu od około miesiąca trwają prace budowlane, a kierowcy korzystają z tymczasowego mostu objazdowego.

Zła podpowiedź

O zmianie organizacji ruchu i remoncie mostu przy wjeździe do Brzeska od strony Nowego Sącza informują znaki drogowe. - Kierująca oplem astrą jednak te znaki całkowicie zignorowała i zamiast przejechać po tymczasowym moście pojechała na wprost - relacjonuje Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji. 

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Więcej
    Komentarze
    Pokolenie Y.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    ...nie do uwierzenia, czy może być bardziej prymitywne tłumaczenie...
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    I nie trzeba dopalaczy. Wystarczy brak mózgu.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    O 5-tej rano to nie takie rzeczy można robić. Mózg jeszcze nie działa.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0