Policja wyjaśnia śmierć pacjentki Szpitala im. Babińskiego, którą po wyjściu z oddziału, odnaleziono martwą na krakowskim Podgórzu.

41-letnia mieszkanka Bochni leczyła się w krakowskim szpitalu psychiatrycznym na schizofrenię. Przed dwoma tygodniami bez wiedzy lekarzy opuściła szpitalny oddział. Od tego czasu była poszukiwana.

W miniony piątek jedna z mieszkanek okolic ul. Rzemieślniczej na krakowskim Podgórzu zauważyła zwłoki kobiety. Ciało leżało na terenie pustostanu. Policja wykluczyła zabójstwo, a także śmierć z powodu wychłodzenia.

- Badamy okoliczności tej sprawy, na razie jednak nie ma nowych ustaleń przy wyjaśnianiu śmierci kobiety - informuje sierżant Anna Zbroja-Zagórska, z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    nie pierwszy uciekinier z Kobierzyna .i nie ostatni.
    @Janusz Kuszpit Nie ma to jak mądry, błyskotliwy komentarz!
    już oceniałe(a)ś
    2
    2