Liczba dzikich wysypisk śmieci w Ojcowskim Parku Narodowym w ostatnich 20 latach zwiększyła się czterokrotnie! Geografowie z UJ w specjalnym raporcie alarmują: ilość śmieci wzrosła w tym czasie pięciokrotnie.

Sterta gruzu i śmieci, a w niej m.in. opony, pudełka po farbach i pojemniki z rozpuszczalnikami, plastikowe butelki i kawałki szkła, przeterminowane leki i foliowe worki. Między nimi sterczą resztki obuwia i szmaty. Znaleźć można nawet starą umywalkę czy obudowę telewizora. Leżą w lesie, nad malowniczym potokiem albo zsypują się ze zbocza wąwozu.

Studenci na tropie wysypisk

Takich dzikich wysypisk śmieci na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego jest łącznie 370. Wiosną namierzyli je studenci i doktoranci z Instytutu Geografii i Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Jagiellońskiego, członkowie Koła Geografów im. Ludomira Sawickiego. Za zgodą dyrekcji parku zeszli z leśnych duktów, spenetrowali wąwozy i dolinki. Wszędzie gdzie znaleźli choć worek śmieci, lokalizowali go za pomocą GPS i nanosili na mapę.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Dlatego przestałem być patriotą i uważam że nasi rodacy to szkodniki
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    1. Czy gminy obejmują systemem odbioru śmieci domy w budowie i czy odbierają śmieci budowlane ? 2. Czy informacja o odbiorze śmieci (segregowanych, wielkogabarytowych, niebezpiecznych) jest podana w postaci bełkotu urzędniczego - zaczynająca się od przytoczenia paragrafów i dalej nikt nie czyta? 3. Czy właściciele/zarządcy ternu (gminy, Lasy Państwowe, Park) umożliwiają łatwy kontakt w celu podania lokalizacji wysypiska i czy reagują (sprzątają)? 4. Czy ktokolwiek karze właścicieli /zarządców terenów (gminy, Lasy Państwowe, Park) za składowanie na swoim terenie odpadów?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Większość śmieci, to śmieci budowlane. Biorą ludzie najtańsze ekipy z podhala, te po robocie "mają zabrać śmieci ze sobą", pakują do zdezelowanego dostawczaka i wywalają przy drodze lub "łatają" drogę syfem budowlanym. Drugi rodzaj śmieci, to odpady z podwórka, bo cóż można wrzucić do woreczka ? Tak to ładuje się na przyczepkę i gałęzie razem z innym wielkogabarytowym syfem najprościej do lasu a nie czekać dwa tygodnie aż gmina odbierze. To gminy ponoszą 100% winny za śmieci w lesie, rzekach i przy drogach. PRzecież taniej będzie urządzić dwa tezy mini wysypiska z kontenerem przy drogach gminnych i zabierać je raz na tydzień niż jeździć co dwa tygodnie po wszystkich domach i zbierać po woreczku. Po drugie, stara zasada, są śmieci, to dorzucę nowe, gminy, park itp nie sprząta, więc społeczeństwo czuje się bezkarne. Ile to razy można zauważyć przy drogach z Zielonek, Bibic i okolic wywalone po worku w las, pobocze na przeciwko dzwonów na odpady! Szanowne władze gminne ! fotopułapka gsm która wysyła zdjęcia po wykryciu ruchu kosztuje 500 zł !
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Proste: kara za nielegalny wywóz śmieci: min. 20 tys. PLN (np. koleś wywala puste butelki) min. 100.000 PLN - samochód z gruzem jak ten opisany powyżej i już. Do tego na koszt własny publikacja w lokalnej gazecie ze zdjęciem i danymi osobowymi delikwenta.
    @samogrodnik Super, a teraz złap tego kogoś.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    I choćby zjadł tysiąc kotletów i wykształcił w mieście wszystkie dzieci to chamem pozostanie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Kamery zamontować w tych miejscach przecież w wielu nadleśnictwach tak się robi a po za tym chyba jest coś nie tak z gospodarką odpadami w okolicznych wsiach i miasteczkach jak ludziom opłaca się to wywozić do parku narodowego.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Chłop ze wsi wyjdzie, wieś z chłopa - nigdy. A w całym kraju myślą, że w Karkowie i okolicach to inteligencja mieszka, buahahaha :)
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    odbieranie śmieci przez służby komunalne miało rozwiązać problem.ale jednego nie przewidziano-zbyt małe normy na ilość smieci z jednego gospodarstwa.i problem z gruzem i oponami
    już oceniałe(a)ś
    2
    2