Poniedziałek nie był dobrym dniem dla krakowskich kierowców. Po południu w całym mieście - podobnie jak rano - znów tworzyły się olbrzymie korki.

Po porannych korkach, w których utknęli jadący do pracy, po południu na ulicach Krakowa znów utworzyły się zatory - tym razem podczas powrotów do domów.

Zakorkowane było centrum miasta. Trudno też jeździło się alejami Powstańców Śląskich i Wielkopolskich oraz ulicą Wielicką - wszystko z powodu trwającej w tej okolicy budowy łącznicy kolejowej Zabłocie-Krzemionki. W poniedziałek drogowcy wprowadzili tam kolejne zwężenie jezdni. Aplikacja GoogleMaps pokazywała po godz. 16, że kierowcy jadą 50 minut od skrzyżowania Nowohuckiej z al. Pokoju do skrzyżowania Powstańców Wielkopolskich - Wielicka.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Urzędnicy kolejny raz pokazali swoją "inteligencję". Jeżeli budowa 1 podpory paraliżuje 1/4 Krakowa, to nie można było zlecić jej budowy na 3 zmiany i odwlec korkowanie przynajmniej o 1 miesiąc? Ktoś jest w stanie wyliczyć straty Krakowian w liczbie godzin dodatkowo przestanych w korkach?
    @komuchynie Nie nie można. Kontrakt ma być za najniższą cenę. Czyli zatrudnia się KRUSowców i robią po 10 godzin dziennie. Mają do do dyspozycji minimalną ilość sprzętu, szalunków czy co tam trza - tak jest najtaniej. I tylko przy jednej podporze, robią jedną podporę miesiąc, a podpór jest sporo :-)
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    I będzie tylko gorzej. Niech nikt się nie łudzi, że zdudowanie kolejnej drogi, węzła komunikacyjnego, czy parkingu cokolwiek zmieni. Poprostu wiedzie tam więcej samochodów i jak zwykle miasto się zakorkuje.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Po tym mieście nie da się jeździć. Najlepszym rozwiązaniem MPK/taxi i ewentualne wypożyczalnie aut na weekend - po całości wyjdzie taniej niż zakup i eksploatacja auta. Całość sytuacji zawdzięczamy braku planów długoterminowych miasta - remontują kolejne ulice bez planu przestrzennego na najbliższe lata i potem je znowu przebudowują ( r.mogilskie, aleje)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    KRA KRA KRA kraczą wrony i buraki
    @redaktorwydania Wyobraź sobie, ze nagle znikają wszyscy pracownicy, ktorzy pracują w Krakowie, a mieszkają poza jego granicami. Jesteś pewien, że będzie ci miał kto skasować zakupy, wyleczyć zęby, naprawić samochód itp itd? A może myślisz, że ludzie z podkrakowskich wiosek jadą do miasta nie do pracy, ale dlatego, że mają takie hobby?
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @idiomka.blog.pl Ale mogą jechać busami, no nawet pociągiem czy tam czym ???
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @szto_tawariszczi A, mają poświęcać na dojazd absurdalnie więcej czasu, bo ktoś tego sobie życzy? A Ty zapylasz wszędzie ma piechotę, żeby inni mieli bardziej komfortowo?
    już oceniałe(a)ś
    0
    1