Praca krakowskiej rady miasta może zostać sparaliżowana. Wszystko przez konieczność głosowania w sprawie każdej zgłoszonej uwagi do planu zagospodarowania przestrzennego.

Ostatnia sesja obfitowała w wyjątkowo dużą liczbę głosowań. Radni przyjmowali m.in. plan zagospodarowania przestrzennego dla Młynówki. Sprawa jest kontrowersyjna, bo plan został uchylony kilkanaście tygodni temu wyrokiem sądu. Radni w ekspresowym tempie zdecydowali się przyjąć go jeszcze raz.

Nim jednak zagłosowali nad planem, musieli 26 razy podnosić rękę i głosować nad odrzuceniem tyluż uwag do planu zgłoszonych na etapie konsultacji społecznych - zajęło im to ok. 40 minut. - To najlepszy dowód, że mamy kłopot. Tym razem było tylko 26 uwag, ale do innych planów ludzie zgłaszają 400, 600, a nawet 2 tys. uwag. To są dziesiątki godzin i dni monotonnych głosowań. Tak naprawdę to paraliż rady miasta - denerwuje się radny Grzegorz Stawowy, szef komisji planowania przestrzennego. - To czarny scenariusz, ale niewykluczony.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    2600 miesiecznie za dwa dni sesji w miesiacu i problem bo trzeba dłuzej siedziec na sesji i głosowac. Inni za te pensje 5 dni w tyg pracują przez miesiac. brac sie za robote .....
    już oceniałe(a)ś
    16
    3
    Weźcie się do roboty lenie!
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Dla radnych i bezradnego stawowego mam radę: DO ROBOTY LENIE ALBO WON !
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Po pierwsze - nie sędzia orzekł, tylko sąd, Proszę o krztynę rzetelności! Po drugie - nie tylko w sprawie Młynówki, ale także dwóch innych uchwał w sprawie planów miejscowych w Krakowie (dwa z tych wyroków są już prawomocne, jeden zapadł przed NSA w ten wtorek). Po trzecie - trudno, skoro zostało się wybranym i chciało się być wybranym trzeba przygotować się na takie "niedogodności"! Po czwarte - no tak... Gdyby nie ci potworni deweloperzy i prości ludzie utrudniający pracę naszej drogiej władzy... Jakże byłoby prościej i przyjemniej...
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Zwolnić wszystkich!
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    to radnym się już całkiem w głowach popier...liło , jak wam się nie chce to zawsze można z rezygnować a najlepiej z diety nieroby!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0