Jak to się stało, że Polska wyrosła na ważnego gracza w świecie piłki ręcznej?

Piątek, 6 listopada 2015 r., Soczi w Rosji. Obraduje tam kongres Międzynarodowej Federacji Piłki Ręcznej (IHF). Jednym z punktów jest wybór gospodarza mistrzostw świata mężczyzn w 2023 r. Kandydatury są dwie: Węgier oraz wspólna Polski i Szwecji. W południe IHF ogłasza: mundial piłkarzy ręcznych w 2023 r. zorganizują wspólnie Polska i Szwecja. Aż 21 meczów zostanie rozegranych w Tauron Arenie Kraków.

– To była bardzo miła niespodzianka – wspomina Grzegorz Tkaczyk, jeden z najlepszych w historii piłkarzy ręcznych, kapitan reprezentacji Polski, wicemistrz świata z 2007 r., uczestnik igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2008 r.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Małgorzata Bujara poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze