Prezes Cracovii Janusz Filipiak i wiceprezes Jakub Tabisz zostali ukarani przez Komisję Ligi za to, że podczas derbów Krakowa rzucali wyzwiskami w stronę sędziego. Tyle że to kary w zawieszeniu, nikogo w portfel raczej nie uderzą.

Ekstraklasowe trybuny są puste z powodu pandemii, więc doskonale było słychać, co sprzed skyboxa wykrzykują prezesi Cracovii. Głośnym echem w środowisku odbiło się przede wszystkim zachowanie Filipiaka, który ostatnio uparcie sugerował, że sędziowie uwzięli się na jego klub.

Derby zostały rozegrane w piątek, 4 grudnia, władzom Cracovii nie podobały się decyzje podejmowane przez arbitra Daniela Stefańskiego. Filipiak z cygarem w dłoni krzyczał m.in.: „VAR, VAR, ty ch..ju, ty ch..ju, ty ch..ju”.” „Bucu, obejrzyj VAR” – wtórował mu Tabisz.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Paula Skalnicka poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Ale Irek Raś też bez kary . Wiadomo. Dziwisz rozgrzeszył .
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Je bany cap z Bydgoszczy. Jaki pie...ny klubik taki jego działacz !
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A to ... mu w ...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Ale sędziowie albo się nie nauczyli posługiwać VARem, albo - co gorsza - nauczyli... drukować mecze w jego obecności. Liczba kontrowersji z udziałem VARu rośnie, zasady interpretacji zmieniają się z meczu na mecz, wpływ na nie oraz na obsadę sędziowską ma nieśmiertelne kolegium sędziów, któremu przewodniczy pan decydujący również o awansach sędziowskich (podobno jeden awansował ekspresowo z III do ekstraklasy, bo przystojny i ładnie biega). Filipiak zachował się chamsko, ale jemu po boisku biegają miliony złotych i na jego oczach lądują w błocie, gdy sędzia gwiżdże niezgodnie z przepisami. Sędziowie w ekstraklasie dobrze zarabiają więc powinni bardzo się przykładać, by nie budzić podejrzeń, że dorabiają także na ustawianiu wyników lub, że wpływ na ich decyzje mają czynniki niesportowe i niemerytoryczne. Jednak kolegium sędziów bardzo enigmatycznie informuje o wyciąganych wobec sędziów konsekwencjach, o zasadach ich oceny i selekcji. Za to oburza się na każdą krytykę pracy sędziów, nie tylko tę chamską.
    już oceniałe(a)ś
    4
    7