Mamy własną tożsamość i będę jej bronił. Jeden z naszych zawodników słusznie powiedział: "Może nie mamy nogi, ale mamy jaja". - Rozmawiamy z Markiem Dragoszem, trenerem reprezentacji Polski w ampfutbolu.

Kraków ubiega się o organizację mistrzostw Europy w piłce nożnej osób po amputacjach. Jeśli dopnie swego, w 2020 roku najważniejsze mecze odbędą się na stadionie Cracovii.

Rozmowa z Markiem Dragoszem, selekcjonerem reprezentacji Polski w ampfutbolu

Jarosław K. Kowal: Kilka lat temu o ampfutbolu nie słyszał w Polsce prawie nikt. Dużo się zmieniło…

Marek Dragosz: Dziewięć, dziesięć lat temu siedziałem na plaży w Sierra Leone i sam ze zdziwieniem patrzyłem na gości, którzy biegali po piasku z drewnianymi kulami pod pachami. Wtedy to było dla mnie wow. Nie miałem pojęcia, że istnieje taka odmiana piłki nożnej.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Więcej
    Komentarze