W sobotę Serbia zagra o finał z Niemcami, a Belgia poszuka sposobu na Rosję, głównego kandydata do złota. - Spróbujemy ich rozproszyć, by trochę zwątpili we własne możliwości - mówi Sam Deroo, kapitan Belgów. A co przed półfinałami mówią inni?

Nikola Grbić, trener reprezentacji Serbii:

Oczywiście są rzeczy, które chcielibyśmy jeszcze poprawić, ale jestem bardzo zadowolony z postawy mojej drużyny. Ważna była dla nas wygrana 3:0 w ćwierćfinale z Bułgarią. W trzecim secie obroniliśmy trzy piłki meczowe. Zachowaliśmy energię, ale to było jeszcze ważniejsze dla morale drużyny. Niemcy? W Europie jest około ośmiu zespołów na podobnym poziomie, oni są jednym z nich. To, że dotarli do półfinału, nie jest niespodzianką. Czeka nas trudny mecz, to drużyna z dobrymi zawodnikami, którzy na co dzień występują w czołowych klubach. Dzięki temu mają doświadczenie z trudnych meczów.

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Więcej
    Komentarze