Doszliśmy do wniosku, że system galeryjny wymaga wsparcia - przecież nie po to otwiera się galerie, by za chwilę je zamykać, a tak niestety się działo - opowiada Maria Ciborowska, organizatorka Art Fair Kraków. Stąd spacery szlakiem krakowskich galerii, spotkania z ekspertami, wspólne zwiedzanie wystaw i wiele okazji do poznania ludzi związanych ze sztuką. To plany na pierwszy weekend lipca.

Pierwsza edycja targów sztuki Art Fair Kraków odbyła się w ubiegłym roku i była prywatną inicjatywą organizatorów: Marii Ciborowskiej i Dominika Kopery z UFO Art Gallery. Artyści chcieli stworzyć przestrzeń integracji dla kolekcjonerów, wystawców i autorów, a przy okazji pomóc sztuce Europy Środkowo-Wschodniej zdobyć większą popularność. - Kraków ma wiele galerii i przestrzeni artystycznych, którymi może się pochwalić, a które nie są specjalnie znane. Doszliśmy do wniosku, że system galeryjny wymaga wsparcia - przecież nie po to otwiera się galerie, by za chwilę je zamykać, a tak niestety się działo - opowiada Maria Ciborowska, organizatorka Art Fair Kraków. 

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Więcej
    Komentarze