Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl
Ceramiczne kury i zające z Bolesławca
Od strony ulicy Szewskiej wzrok przyciąga kram z wyrobami ceramicznymi. Baranki, kurki, jajka, zajączki, ale też wiele produktów nie związanych z Wielkanocą - a wszystkie starannie ozdobione i ręcznie malowane.
- Nasze wyroby pochodzą z Bolesławca, miasta, które słynie z ceramiki nie tylko w Polsce, ale i na świecie (m.in. w Stanach Zjednoczonych oraz w Azji). Do wykonania ozdób wykorzystujemy określone formy i te wypalamy w piecach. Tak przygotowane kubki, talerzyki czy figurki malujemy albo zdobimy m.in. stempelkami czy pędzlami - opowiada sprzedawca.
Na każdą szczególną okazję artyści przygotowują specjalne ozdoby. - Z okazji Bożego Narodzenia sprzedawaliśmy ceramiczne choinki, bałwanki i Mikołaje, do wielkanocnego koszyczka proponujemy m.in. baranki, jajka, zajączki, kurki - mówi sprzedawca.
I z uśmiechem dodaje: - Ceramika z Bolesławca cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców i turystów. Za najmniejsze jajka zapłacimy 15 zł, większe 25 zł, olbrzymie 59 zł. Zajączki to wydatek ok. 15 zł, a kurki, w zależności od wielkości, od 15 do 139 zł.
Wszystkie komentarze