Rzut oka z oddali na Kopiec Krakusa i postawiony obok austriacki fort 33 Krakus. Rok 1926. Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe (nac.gov.pl)
Czem jest Kopiec Krakusa? - pytał w tytule artykułu w IKC dr Józef Żurowski, doc U.J. Konserwator Zabytków Przedhistorycznych. I wyjaśniał:
"(...) Kopiec Krakusa uważany jest od dawna za zabytek, który powstał w owych zamierzchłych czasach, nie dziw więc, że zbadanie ich świadka powinno uchylić choć rąbek tajemnicy. Najpoważniejsi i najbardziej krytyczni uczeni, różne o tym zabytku wypowiadali sądy. Jedni mniemali, że w legendzie można znaleźć ziarenko prawdy i nie wykluczali ewentualności, że Kopiec jest pomnikiem na jakimś grobie, może nawet Kraka, założyciela Krakowa; inni utrzymywali, że nasyp ten wzniesiono dla celów sygnalizacyjnych, lub też pod jakąś budowlę, strażnicę, a może tylko jako znak brodu na Wiśle itd. Tłumaczenie zabytku jest zatem sporne.
Nie ulega natomiast wątpliwości, że:
1) Kopiec jest nasypem sztucznym tak dawnym, że Długosz (w. XV) go zna i że już za czasów tego dziejopisarza uważano ów nasyp za prastary.
2) Kopiec Krakusa nie jest zabytkiem odosobnionym w krainie Wiślan. Znajduje soę tu bowiem wiele podobnych kopców, choć nie zawsze tak wyniosłych (mogiła Wandy, Krakuszowice itd.).
3) Wiele podobnych sztucznych nasypów znajduje się także zagranicą (Szwecja, Dania, Ukraina), i większość badanych kryła groby. Jedne z nich były ciałopalne i ubogie (np. Stara Uppsala), inne były bogate w dary (np. Ryżanówka na Ukrainie). Styl owych zabytków świadczył jednak zawsze o czasie ich powstania a temsamem także i kopca, w którym był grób złożony.
Rozważania naukowe teoretyczne i dane faktyczne wskazują zatem, że różne mogą zachodzić możliwości rozwiązania jego tajemnicy. Która z ewentualności okaże się jednak prawdziwą, czy też zgoła jakieś nowe okaże się rozwiązanie zagadki, na to może odpowiedzieć tylko naukowe zbadanie Kopca przy pomocy rozkopania go. W ten tylko sposób można uzyskać pewną odpowiedź na pytania, czem jest Kopiec Krakusa. Tylko takie jednak pytanie wolno stawiać, przystępując do badań, tylko ono jest naukowo uzasadnionem tylko na takie pytanie możemy otrzymać niezawodną odpowiedź.
Jeżeli się okaże, że Kopiec Krakusa kryje grób, wtedy jego charakter i styl zabytków, choćby najskromniejszych, powie nam na pewno o czasie jego powstania. Jeżeli zaś nie, wtedy poznamy właściwe przeznaczenie Kopca, odpadną zaś raz na zawsze podstawy dla wszelkich takich hipotez, które wolno było do tej pory stawiać w nadziei, że Kopiec jest mogiłą. W każdym z tych wypadków otrzymamy odpowiedź na postawione pytanie i cel naukowy przedsięwzięcia będzie niezawodnie osiągnięty. Ten zaś tylko cel miał na oku zarówno inicjator i szlachetny ofiarodawca, jak też i Polska Akademia Umiejętności podejmująca badania.
Ponieważ Kopiec Krakusa został usypany w owych czasach, z których każde źródło, mogące rzucić cośkolwiek światła na początkowe dzieje Polski posiada wartość bezcenną, przeto do zbadania tego źródła prędzej czy później musiał dojść. (...) Przemówią niepisane karty dziejów, gdy na miejscu dzisiejszego Krakowa odkrywały się wypadki zupełnie nam nieznane i otoczone tylko legendą."
Wszystkie komentarze