Sejf na pamiątkę
Na szczęście wynoszenie rzeczy z hoteli nie jest nagminne. 67 proc. ankietowanych przyznaje, że braki dotyczą mniej niż 10 proc. wizyt gości. Niestety, tylko 15 na 100 przepytanych właścicieli hoteli deklaruje, że po wymeldowaniu gości nigdy niczego nie brakowało.
- Polakom przydają się rozmaite rzeczy, począwszy od szczotki do WC, kończąc na kinkiecie i obrazie. Wiemy od naszego partnera, że pewien turysta wykręcił żarówki LED z całego pokoju. Inny wyniósł suszarkę do włosów, a kolejny wziął na pamiątkę sejf - mówi Karolina Solis z Nocleg.pl.
Ankietowani węgierscy hotelarze przyznali, że wśród najbardziej nietypowych przedmiotów, które wzięli ze sobą wczasowicze, są: drewno kominkowe, pompa głębinowa i lodówka. Urlopowiczom przydały się również: wykładzina podłogowa, zbiornik WC oraz maszynka do makaronu.
Wszystkie komentarze